Anwil rozbity przez koszykarzy z Samary
Anwil Włocławek przegrał z Krasnymi Kryliami Samara 80:103 mecz 3. kolejki Pucharu Europy i wciąż pozostaje bez zwycięstwa w tych rozgrywkach
2010-11-30, 18:59
Włocławianie przegrali dwie pierwsze kwarty odpowiednio 21:25 i 21:27, już do przerwy tracąc do rywali dziesięć punktów.
Kolejna kwarta zakończyła się remisem 12:12, więc do odrobienia strat pozostało Anwilowi juz tylko ostatnich dziesięć minut. Na początku ostatniej odsłony meczu podopieczni Igora Griszczuka odrobili cztery punkty, ale im bliżej było do końca spotkania, tym pewniej gospodarze kontrolowali przebieg gry, powiększając przewagę do 23 punktów.
W zespole Anwilu najskuteczniejsi byli Eric Hicks - 16 pkt., Nikola Jovanović - 14 pkt. oraz Andrzej Pluta - 13 pkt. W ekipie Krasnych Krylii brylowali: Brion Rush i Gerald Green - po 21 pkt., Primoz Brezec - 20 pkt. oraz grający w poprzednim sezonie w Asseco Prokomie Gdynia Qyntel Woods - 19 pkt.
Kolejny mecz w rozgrywkach - rewanż z Krasnymi Kryliami - Anwil rozegra za tydzień, 7 grudnia, na własnym parkiecie.
REKLAMA
W grupie rywalizują ponadto Alba Berlin i Pepsi Caserta.
gaw
REKLAMA