Bundesliga wznawia rozgrywki
Po zimowej przerwie do gry wracają piłkarze Bundesligi. Runda wiosenna rozpocznie się od meczu na szczycie pomiędzy Bayerem Leverkusen i Borussią Dortmund
2011-01-14, 18:36
Posłuchaj
Zdaniem Radosława Gilewicza, byłego reprezentanta Polski i gracza ligi niemieckiej z lat dziewiećdziesiątych, polscy fani mają komu kibicować, bo o pozycji lidera Borussii w dużej mierze zadecydowała dobra gra polskiego trio - Roberta Lewandowskiego, Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka.
- Przed Borussią arcytrudne zadanie utrzymania przewagi. Wszystko rozegra się w głowach - prognozuje Gilewicz.
Jak na razie w rozgrywkach zawodzą faworyci m.in. Schalke 04 Gelsenkirchen i Bayern Monachium. Jak zauważa Radosław Gilewicz niska pozycja Schalke 04 wynika z obecności wielu nowych zawodników, którzy dołączyli do drużyny przed sezonem. Jego zdaniem drużyna ta ma już kryzys za sobą i na wiosnę będzie groźna. Słabszą formę Bayernu były piłkarz Bundesligi tłumaczy obfitością trofeów, które zdobyli bawarczycy w poprzednim sezonie.
gaw
REKLAMA
REKLAMA