Zemsta Chicago Blackhawks na Canucks
Srogi rewanż za trzy wcześniejsze porażki wzięli na Vancouver Canucks hokeiści Chicago Blackhawks. W czwartym meczu pierwszej rundy rywalizacji o Puchar Stanleya ubiegłoroczni mistrzowie ligi NHL wygrali u siebie aż 7:2.
2011-04-20, 10:49
Po pierwszej wyrównanej tercji, w kolejnej gospodarze dali prawdziwy popis i w 20 minut zdobyli 4 gole. Po dwóch trafieniach Patricka Sharpa w trzeciej tercji Blackhawks prowadzili już nawet 7:1, ale w końcówce rozmiary porażki gości zmniejszył Daniel Sedin.
W rywalizacji do czterech zwycięstw Canucks prowadzą 3:1.
Nie mniej goli, za to dużo więcej emocji było w meczu Los Angeles Kings - San Jose Sharks. Ostatecznie, po dogrywce, skończyło się zwycięstwem "Rekinów" 6:5. Goście wyszli w tym meczu z nie lada opresji, bowiem na początku drugiej tercji przegrywali już 0:4. Do końca tej części gry ekipa z San Jose zdobyła jednak aż pięć bramek, tracąc zaledwie jedną. Remisowego wyniku nie zmieniła trzecia tercja i doszło do dogrywki, w której zwycięskiego gola zdobył dla "Rekinów" Devin Setoguchi.
Dzięki zwycięstwu Sharks zmniejszyli prowadzenie "Królów" w całej serii na 2:1.
REKLAMA
Wyniki wtorkowych meczów pierwszej rundy - ćwierćfinałów konferencji - hokejowej rywalizacji o Puchar Stanleya:
Konferencja Zachodnia
Chicago Blackhawks - Vancouver Canucks 7:2
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw - 3:1 dla Canucks)
Los Angeles Kings - San Jose Sharks 5:6 (po dogrywce)
(stan rywalizacji do czterech zwycięstw - 2:1 dla Sharks)
man
REKLAMA