Zmarł ojciec ukraińskich bokserów - braci Kliczko
Na Ukrainie zmarł ojciec Władimir Kliczko senior. Podobno nigdy nie obejrzał żadnego pojedynku swoich synów Władimira i Witalija.
2011-07-14, 09:27
Posłuchaj
Władimir Kliczko starszy był generałem sił powietrznych Ukrainy. Był absolwentem szkoły wojskowej w Kirgizji, potem co pięć lat zmieniał miejsce zamieszkania. Bracia - bokserzy wspominają, że był bardzo srogim ojcem, naciskał także, aby przeszli oni służbę wojskową. Tam też poznali trenera Wołodymyra Zołotariowa.
W 1985 Władimir Kliczko osiadł w Kijowie. Już rok później brał udział w akcji ratunkowej po katastrofie w Czarnobylu. Później zachorował na raka. Leczył się w najlepszych klinikach w Niemczech, przed śmiercią wrócił jednak do ukraińskiej stolicy.
Rodzice Witalija i Władimira Kliczków nigdy nie oglądali pojedynków swoich synów. - Postanowili chronić swoją psychikę - powiedział jeden z bokserów. Dokładnie jednak śledzili karierę swoich synów i byli pierwszymi, którzy dzwonili z gratulacjami.
REKLAMA
agkm
REKLAMA