DPŚ na żużlu. Duńskie media: brak szczęścia i błąd trenera
Duńskie media oceniają finał żużlowego Pucharu Świata w Pradze, który wygrała Polska (41 pkt), jako "emocjonujący thriller do ostatnich minut". Drugie miejsce Danii (40) to według nich "efekt braku szczęścia i błędu trenera".
2013-07-21, 18:35
- Kluczowy okazał się 16. bieg, w którym Jarosław Hampel, w roli "jokera", perfekcyjnie wykorzystał sytuację, zdobywając 6 punktów, a Nicki Pedersen zajął ostatnie miejsce po defekcie motocykla. Polska pokazała świetną taktykę, a nasz trener z kolei zawiódł, stawiając w ostatnim biegu na młodego Michaela Jepsena Jensena, który nie był w stanie dokonać niemożliwego zadania i stawić czoła doświadczonemu Hampelowi - skomentował dziennik "Ekstrabladet".
- Wielki thriller, lecz bardzo przykry show, w którym obrońcy tytułu Duńczycy wypuścili z rąk złoto. Zamiast radości z sukcesu mieli w oczach łzy, stojąc na podium - skomentował dziennik "Jyllands Posten".
Agencja Ritzau podkreśliła, że "nasi panowie żużlowcy pomimo wygrania aż 10 z 20 biegów muszą zadowolić się tylko srebrnym medalem po przegraniu z Polską zaledwie jednym punktem. W zawodach, w których napięcie nerwowe osiągnęło szczyt wytrzymałości, nasi mistrzowie z ubiegłego roku zostali zdetronizowani przez Polaków".
PAP/aj
REKLAMA
REKLAMA