Szef KSW 24 do kibiców: pocałujcie nas w d...

>>>RELACJA Z KSW 24

Jak podał fakt.pl - Lewandowski w trakcie gali KSW 24 napisał na swoim koncie na Twitterze: "Chciałbym wszystkim tym, którzy teraz oglądają nielegalne streamy - powiedzieć, że serdecznie możecie cały ksw team pocałować w d...". Wpis został szybko usunięty, ale i tak zdążyło go zobaczyć wielu internautów.

Za oglądanie sobotniej gali w systemie pay-per-view (płać i oglądaj) trzeba było zapłacić 40 zł. Nie podano oficjalnych wyników oglądalności, ale w wywiadzie dla jednego z portali - Martin Lewandowski przyznał, że jest zadowolony z osiągniętych rezultatów.

- Nie miałem w głowie żadnych preferencji, liczb, jakie marzyły mi się odnośnie wyników oglądalności w PPV. Miałem przeczucie, że będzie mniej niż pierwszym razem. Natomiast bardzo jestem zadowolony ze streamu, który wyszedł. Bo liczyłem na znacznie mniej, a wyszło dobrze - mówił Martin Lewandowski w wywiadzie dla boxingnews.pl.

REKLAMA

- O tych liczbach nie chciałbym mówić, bo ludzie sobie niepotrzebnie kalkulują, a ta kalkulacja wcale nie jest taka prosta, że wystarczy ilość pomnożyć przez cenę, ponieważ bardzo dużo odpływa do operatorów, czy partnerów. Ale było bardzo solidnie, więc jestem zadowolony - powiedział jeden z szefów KSW.

W walce wieczoru podczas gali KSW 24 w Łodzi Mariusz Pudzianowski wygrał przez decyzję sędziów z Seanem McCorkle'em.

man, fakt.pl, boxingnews.pl