Grzegorz Schetyna

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wicepremier Grzegorz Schetyna wyraził opinię, że ostatnia książka o Lechu Wałęsie powstała na zamówienie polityczne. Polityk powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że dyskusja, jaka rozpoczęła się wokół publikacji, ma charakter politycznej zemsty na dawnym przywódcy "Solidarności".

Zdaniem Schetyny, świadczy o tym fakt, że już przed ukazaniem się książki pojawiały się sugestie na temat jej treści. Wicepremier dodał, że celem książki, napisanej przez historyków IPN, nie było pokazanie całej prawdy o Wałęsie, a tylko ujawnienie pewnych informacji o nim. Zdaniem Schetyny, za całą sprawą stoją czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Wicepremier zadeklarował, że rząd nie będzie się "mścił" na Instytucie Pamięci Narodowej za wydanie książki. Dodał jednak, że Instytut powinien dobrze wydawać pieniądze, jakie otrzymuje z budżetu.

Schetyna powiedział, że chciałby, aby powstała całościowa biografia Wałęsy, pokazująca jego działania także w roku 1980 i w czasie stanu wojennego.

Grzegorz Schetyna powiedział, że nic nie wie, aby minister zdrowia Ewa Kopacz miała latem stracić stanowisko. Napisała o tym dzisiejsza "Trybuna".

Schetyna przyznał w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że latem odbędzie się ocena pracy ministrów. Powiedział jednak, że będzie bronił obecnego składu gabinetu i wyraził nadzieję, iż nie dojdzie w nim do poważnych zmian. Dodał, że bardzo wysoko ocenia pracę Ewy Kopacz, która ma najtrudniejsze zadanie - reformę służby zdrowia. Mówiąc o emeryturach pomostowych, wicepremier podkreślił, że rząd stara się przekonać związki zawodowe do swoich propozycji. Zmierzają one do tego, aby Polacy dłużej pracowali i mieli wyższe emerytury.

Nawiązując do występu naszej drużyny na piłkarskich mistrzostw Europy, Schetyna powiedział, że polski futbol potrzebuje zmian, Zmiany te już trwają, ale są zbyt powolne. Wicepremier podkreślił, że nową twarz polskiej piłki trzeba stworzyć przed kolejnymi mistrzostwami Europy, których będziemy współgospodarzami. Mówiąc o grze Polaków na obecnych mistrzostwach, Schetyna wyraził opinię, że trener Leo Beenhakker popełnił błędy w doborze graczy. W reprezentacji nie znaleźli się, zdaniem wicepremiera, najlepsi polscy piłkarze.