Ryszard Czarnecki

Eurodeputowany Ryszard Czarnecki uważa, że polityka zagraniczna Polski powinna być spójna, a odpowiadający za nią oficjele powinni się liczyć ze zdaniem opozycji.

2008-09-15, 09:26

Ryszard Czarnecki

Posłuchaj

+
Dodaj do playlisty

Eurodeputowany Ryszard Czarnecki uważa, że polityka zagraniczna Polski powinna być spójna, a odpowiadający za nią oficjele powinni się liczyć ze zdaniem opozycji. Gość "Salonu Politycznego Trójki" skrytykował wypowiedź Radosława Sikorskiego na temat polityki zagranicznej prezydenta.

Zdaniem ministra, Lech Kaczyński podobnie jak brytyjska królowa, nie powinien ingerować w politykę zewnętrzną kraju, mimo że ma do tego formalne prawo. Czarnecki przypomniał, że Polska nie jest monarchią od 200 lat, a Sikorski powinien liczyć się ze zdaniem prezydenta. Eurodeputowany tłumaczy, że polityka zagraniczna nie powinna należeć do jednej partii, gdyż istnieje ryzyko, iż stanie się ona zakładnikiem sporów partyjnych.

Zdaniem Ryszarda Czarneckiego, przykładem dobrej współpracy na linii prezydent-rząd w polityce zagranicznej jest szczyt w Brukseli. Wtedy, jak mówi, wrażenie na zagranicznych politykach zrobiła spójność polskiej polityki. "Zarówno prezydent, jak i premier mówili i robili to samo", wspomina Czarnecki.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej