"The Times": Gang zamiast rodziny
Kult gangu zastępuje w Wielkiej Brytanii życie rodzinne – alarmuje Barbara Wilding komendant policji południowej Walii.
2008-07-02, 08:42
Kult gangu zastępuje w Wielkiej Brytanii życie rodzinne – alarmuje Barbara Wilding komendant policji południowej Walii. The Times zdobył tekst jej referatu wygłoszonego w maju na zamkniętym seminarium Ośrodka Badań nad Przestępczością i Wymiarem Sprawiedliwości w Londynie. Wyłania się z niego przerażający obraz degeneracji społecznej w dużych miastach brytyjskich.
Według Barbary Wilding, kultura gangów stała się normą, której policja nie jest już w stanie przewalczyć. „W wielu naszych dużych miastach, w najuboższych dzielnicach, działają niemal zezwierzęcone grupy młodych, rozwścieczonych ludzi”. Wielu z nich wywodzi się z rozbitych rodzin i dla nich kultura gangu jest substytutem modelu życia rodzinnego. „Lojalność grupowa zastępuje więzy rodzinne, a gangsterska subkultura oparta na przemocy i narkotykach staje się stylem życia”.
REKLAMA
Policja i sądy nie mogą być - zdaniem Barbary Wilding – jedyną odpowiedzią na zmiany sposobu myślenia. Konieczna jest eliminacja społecznych i ekonomicznych fundamentów gangsterskiej kultury i kryminalnych zachowań. Niestety w dobie analizowania kosztów i korzyści obliczonych na szybkie rozwiązania, proponowanie działań zakrojonych na jedno lub dwa pokolenia nie znajduje politycznego wsparcia – ubolewała Barbara Wilding.
REKLAMA