"DGP": marszałek zachęca do wyznaczenia zadań
"Ważne ustawy przygotowane przez rząd są hamowane nie tylko przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego."
2009-11-13, 06:19
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną", że ważne ustawy przygotowane przez rząd są hamowane nie tylko przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Zdaniem jednego z liderów Platformy Obywatelskiej, wiele projektów gabinetu Donalda Tuska przepadło, bo albo nie zyskały aprobaty koalicjanta, albo nie podobały się opinii publicznej, czy też były zbyt kosztowne politycznie.
Marszałek zachęca jednak rząd do wyznaczenia na nowo zadań, które trzeba zrealizować do wyborów prezydenckich. "Rządzi się nie tylko po to, by dobrze wypadać w sondażach, ale również po to, by zmieniać Polskę na lepsze i brać za to odpowiedzialność" - powiedział "Dziennikowi Gazecie Prawnej".
Zaznaczył równocześnie, że w ciągu minionych dwóch lat więcej rzeczy mogło być zrobionych, gdyby był niższy poziom konfliktu między prezydentem a rządem.
REKLAMA
Bronisław Komorowski dodał, że w Platformie mimo ostatnich kłopotów nie powstanie ośrodek konkurujący z Tuskiem. "W PO jest zbyt wiele ludzi, którzy funkcjonują na tyle długo, żeby dobrze pamiętać smak porażki" - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" marszałek Sejmu.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA