Minister zdrowia: całkowicie zmieniamy dziecięcą opiekę psychiatryczną
- Zmieniamy całkowicie dziecięcą opiekę psychiatryczną, zmiany na lepsze powinny być odczuwalne już w przyszłym roku - zapowiedział w środę w Zabrzu minister zdrowia prof. Łukasz Szumowski.
2019-06-26, 20:14
- Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział zmiany w dziecięcej opiece psychiatrycznej
- Zmiany będą odczuwalne w przyszłym roku
- Minister zdrowia przypomniał, że po raz pierwszy od 10 lat zwiększono znacząco finansowanie psychiatrii dziecięcej
- Przypomniał, że w gdańskiej placówce odbywają się kontrole, a sprawę molestowania i gwałtów na pacjentkach bada też prokuratura
Zmieniamy całkowicie dziecięcą opiekę psychiatryczną, są już opracowania i propozycja zmian, reformy. Zmieniamy ją całkowicie – od szpitala do poradni psychologiczno-terapeutycznej po to, żeby pierwszy kontakt nie był medycznym kontaktem z psychiatrą, bo bardzo często ten pierwszy kontakt powinien być kontaktem z psychologiem, pedagogiem, psychoterapeutą, a dopiero w drugiej kolejności, na drugim poziomie kontaktem z psychiatrą i najlepiej nie w szpitalu – powiedział goszczący w środę w Zabrzu minister, podkreślając, że optymalnym dla młodego człowieka rozwiązaniem jest niewielka odległość takiej pomocy od jego szkoły i miejsca zamieszkania.
- Poprawę odczujemy w przyszłym roku. Zmiany wchodzą w tym roku; już zmieniliśmy psychiatrię dorosłych, w przyszłym roku psychiatrię dziecięcą – dodał.
Prof. Szumowski przypomniał, że w ostatnim czasie po raz pierwszy od 10 lat zwiększono znacząco finansowanie psychiatrii dziecięcej. - To zawsze był – jak to się mówi – zapomniany przez Boga i ludzi obszar. W tej chwili to wzrosło bardzo. Chcemy jeszcze wzmocnić ten obszar, w związku z tym już drugi raz podnosimy wyceny świadczeń psychiatrycznych, żeby doprowadzić do poprawy sytuacji w szpitalach, przychodniach i wśród psychiatrów dziecięcych. Tych psychiatrów jest coraz więcej, ale jest ich drastycznie mało. To jest kilkaset osób na całą Polskę. Na szczęście liczba osób, która leczy dzieci, rośnie, i mam nadzieję, że będzie rosła coraz bardziej – powiedział.
Powiązany Artykuł
Molestowanie i gwałty w szpitalu psychiatrycznym w Gdańsku. Minister Zdrowia zapowiada kontrolę
Zapewnił, że psychiatria dziecięca to priorytetowa specjalizacja, ale na zwiększenie liczby psychiatrów dziecięcych trzeba będzie poczekać. - W medycynie nie ma rozwiązań, dzięki którym z miesiąca na miesiąc podwoimy liczbę specjalistów – przypomniał.
REKLAMA
Kontrola w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku
O deficycie opieki psychiatrycznej nad dziećmi mówi się od lat. W ostatnich dniach tym środowiskiem i opinią publiczną wstrząsnęła sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym w Gdańsku, gdzie miało dojść do molestowania seksualnego dwóch 13-letnich pacjentek. Zatrzymano, postawiono zarzuty i aresztowano 37-letniego podopiecznego placówki. Z kolei na początku czerwca w tym samym szpitalu 26-letni chory zgwałcił 15-latkę.
Minister przypomniał, że w gdańskiej placówce odbywają się kontrole, sprawę bada też prokuratura. - Na pewno ta kontrola będzie bardzo dokładna i wnioski zostaną wyciągnięte natychmiast, żeby takich sytuacji nigdy więcej nie było – powiedział.
37-letni pacjent Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Gdańsku, mieszkaniec Gdyni, został zatrzymany w niedzielę rano. Usłyszał zarzuty doprowadzenia przemocą dwóch dziewczynek "do innej czynności seksualnej". Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. 6 czerwca ordynator jednego z oddziałów zawiadomił policję, że do pracowników placówki zgłosiła się 15-latka, która poinformowała ich, że w nocy z 5 na 6 czerwca została zgwałcona przez innego pacjenta. Gdy doszło do przestępstwa, 15-latka była pod wpływem podanych jej wieczorem leków nasennych. Dziewczyna trafiła na oddział psychiatryczny dla dorosłych za zgodą jej matki, bo na oddziale dla młodszych pacjentów nie było miejsc. Sprawca – 26-latek – został zatrzymany, prokuratura zarzuciła mu gwałt oraz "doprowadzenie pokrzywdzonej do poddania się innej czynności seksualnej". Podejrzanemu grozi do 12 lat więzienia.
Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu w warunkach szpitalnych.
REKLAMA
Prokuratura wyjaśnia nie tylko okoliczności napaści seksualnej, ale ustala też, czy personel medyczny oddziału właściwie dbał o bezpieczeństwo pacjentów. Także szpital wszczął wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Niezależną kontrolę w placówce zaplanował też Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, który jest organem założycielskim szpitala. Na polecenie Ministerstwa Zdrowia placówkę ma również skontrolować regionalny oddział NFZ.
koz
REKLAMA