W Sejmie można oddać hołd Kornelowi Morawieckiemu. Wystawiono księgę kondolencyjną
W Sejmie od wtorku jest wystawiona księga kondolencyjna po śmierci marszałka seniora Kornela Morawieckiego. Wpisać się do niej mogą wszystkie osoby, które chcą oddać hołd i pamięć zmarłemu. Księga jest dostępna do czwartku w holu głównym.
2019-10-02, 17:00
We wtorek do księgi wpisał się prezydent Andrzej Duda. - Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy przybywają w tych dniach tutaj do gmachu Sejmu po to, żeby wpisać się do księgi kondolencyjnej, a tym samym oddać hołd i pamięć świętej pamięci panu marszałkowi Kornelowi Morawieckiemu. To jedna z piękniejszych i jaśniejszych postaci polskiej opozycji w czasach kiedy walczyliśmy o wolną, suwerenną i niepodległą Polskę - tłumaczył prezydent po dokonaniu wpisu w księdze kondolencyjnej. Andrzej Duda mówił, że Kornel Morawiecki był jednym z najbardziej wybitnych i niezłomnych działaczy opozycyjnych.
Powiązany Artykuł
Prezydent złożył hołd K. Morawieckiemu w księdze kondolencyjnej
- Cieszę się ogromnie, że był Marszałkiem Seniorem polskiego parlamentu w tej kończącej się kadencji, że zasiadał w ławach sejmowych, że współdecydował o tych polskich sprawach - mówił prezydent. Wczoraj oprócz Andrzeja Dudy wpisy w księdze złożyli także między innymi, minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz czy wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska.
W środę do księgi kondolencyjnej wpisywali się głównie parlamentarzyści. Wśród nich był między innymi senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski. - Napisałem, że składam wyrazy najgłębszego współczucia panu premierowi i rodzinie śp. pana marszałka. Cześć jego pamięci! - mówi portalowi PolskieRadio24.pl senator PiS, który uważa, że Kornel Morawiecki był "niezłomnym Polakiem". - Niezłomnym patriotą, człowiekiem niezwykle konsekwentnym, człowiekiem żelaznych zasad, był legendą opozycji w Polsce - dodaje Jan Maria Jackowski.
"Człowiek dialogu"
Powiązany Artykuł
Archiwalna rozmowa w PR24. Kornel Morawiecki o Janie Olszewskim
Do księgi wpisał się także poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Melak, który jak mówi, zostawił w niej pewne życzenie. - We wpisie obiecałem i życzyłem mu, aby spełnił się jego testament, wolnej i wspaniałej Polski dla wszystkich - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Andrzej Melak, który podkreśla, że Kornel Morawiecki był jego przyjacielem. - Czuję się zaszczycony znając go, żegnać jest zaś niezmiernie trudno - dodaje poseł PiS.
REKLAMA
Do księgi wpisało się również kilku posłów opozycji. Są to między innymi Michał Kamiński, Marek Jakubiak czy posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego Marek Sawicki i Piotr Zgorzelski. - Napisałem, że żegnamy wielkiego Polaka, przywódcę Solidarności Walczącej, którego drogę życiową wyznaczały jasne, proste drogowskazy, "Bóg, honor i ojczyzna" i walka o niepodległą ojczyznę - mówi portalowi PolskieRadio24.pl Piotr Zgorzelski.
Parlamentarzysta ludowców zapamiętał Kornela Morawieckiego, jako człowieka dialogu. - Był człowiekiem, który potrafił rozmawiać ze wszystkimi. Całe jego życie, to była praca na rzecz jedności narodowej - dodaje Zgorzelski.
Oprócz parlamentarzystów do księgi wpisywali się w środę również przyjaciele Kornela Morawieckiego, ale także mieszkańcy Warszawy. - To było człowiek niezłomny i chwała mu za to. Znamy przykłady postaci, które nie do końca zrobiły wszystko to, co obiecały - mówi pan Stanisław, emeryt z Warszawy, który przyszedł wpisać się do księgi razem ze swoją małżonką. - Kornel Morawiecki walczył z czerwoną zarazą, z komunistami i to mnie skłoniło, żeby przyjść tutaj i złożyć mu hołd - dodaje pan Mariusz, również mieszkaniec stolicy.
"Bohater naszej niepodległości"
Księga kondolencyjna jest wystawiona do godziny 19:00 w środę. Wpisywać się do niej będzie można również w czwartek. Księga ma być dostępna w godzinach 9:00-19:00. Natomiast w piątek w Sali Kolumnowej będzie miało miejsce wystawienie trumny.
REKLAMA
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki poinformował dziś, że prośbę w tej sprawie skierowała do Kancelarii Sejmu Solidarność Walczącą. Zapowiedział on, że wcześniej odbędzie się pożegnanie marszałka seniora przez rodzinę i najbliższych współpracowników, a od godziny 13 Sala Kolumnowa będzie otwarta dla wszystkich chcących pożegnać Kornela Morawieckiego.
- Następnie o godz. 19. współpracownicy i przyjaciele, nasz klub, odprowadzimy marszałka seniora do Katedry Polowej Wojska Polskiego - mówi Terlecki. - Kornel Morawiecki był, jest, bohaterem naszej niepodległości. Należy z pewnością do osób najbardziej zasłużonych dla wolności Polski. Polska pamięta o swoich bohaterach. Będziemy chcieli jak najgodniej uczcić tego wybitnego działacza na rzecz wolności Polski - dodał wicemarszałek Sejmu, pytany o powody takiej formy pożegnania marszałka seniora.
Uroczystości pogrzebowe zostały zaplanowane na sobotę 5 października. Rozpoczną się one mszą św. o godz. 12.00 w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się na Powązkach Wojskowych w Warszawie ok. godz. 15.00. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy.
Kornel Morawiecki był założycielem Solidarności Walczącej, kawalerem Orderu Orła Białego, posłem i marszałkiem seniorem Sejmu VIII kadencji, ojcem urzędującego premiera. Zmarł w poniedziałek po ciężkiej chorobie. Do czasu pogrzebu premier Mateusz Morawiecki zawiesił swój udział w kampanii wyborczej.
MF, PolskieRadio24.pl
REKLAMA
REKLAMA