Lidia Staroń: nie jestem senatorem ani opozycji, ani koalicji

- Będę senatorem niezależnym, na mój głos w Senacie mogą liczyć wszyscy ci, którzy będą chcieli uchwalać prawo służące ludziom - oświadczyła Lidia Staroń (niezależna) wybrana ponownie do Senatu z własnego komitetu wyborczego.

2019-10-15, 15:54

Lidia Staroń: nie jestem senatorem ani opozycji, ani koalicji

"Nie jestem senatorem ani opozycji, ani koalicji. Byłam, jestem i będę senatorem niezależnym, zgodnie z moją dewizą - »zawsze po stronie ludzi« - nie takiego czy innego ugrupowania" - poinformowała w oświadczeniu senator Lidia Staroń.

"Nie wygrałam tych wyborów, bo poparła mnie ta, czy inna partia, czy też dlatego, że któreś z ugrupowań nie wystawiło swojego kandydata" - wskazała. Jak podkreśliła, wygrała, bo poparli ją wyborcy, którzy dobrze oceniają to, co dla nich robi jako ich senator.

Powiązany Artykuł

SENAT TT 1200.jpg
Spór o marszałka Senatu. Możliwe scenariusze - od decyzji zwycięzców, po transfer

"Dlatego też na mój głos w Senacie mogą liczyć wszyscy ci, którzy będą chcieli uchwalać prawo służące ludziom, ułatwiające im życie. Tak jak dotychczas będę też rozmawiała ze wszystkimi - walcząc o lepsze przepisy" - zaznaczyła w oświadczeniu.

>>> CZYTAJ WIĘCEJ: Wybory do Senatu. PKW podała rozkład mandatów

REKLAMA

Zmiany w prawie

Lidia Staroń wskazała, że "tak właśnie było w mijającej kadencji przy procedowaniu dwóch ustaw dotyczących komorników (które m. in. wzmacniają nadzór nad komornikami, wprowadzają obowiązek nagrywania czynności egzekucyjnych), przy procedowaniu nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (która daje m. in. prawo do majątku spółdzielni) czy też przepisów o skardze nadzwyczajnej". Dodała, że "dzięki temu, te przepisy są dziś prawem".

Powiązany Artykuł

shutterstock_sejm-1200.jpg
Sejm i Senat. Przypominamy, jakie mają uprawnienia izby parlamentu

To będzie druga kadencja Lidii Staroń w Senacie. Zagłosowało na nią 106 035 wyborców, co dało jej poparcie 59,46 proc. W okręgu olsztyńskim oprócz Lidii Staroń do Senatu kandydowały jeszcze trzy osoby: Jarosław Słoma (Koalicja Obywatelska), Andrzej Maciejewski (KW Prawica) oraz Leszek Bubel startujący z własnego komitetu wyborczego.

Działacze PiS przekonywali, że Lidia Staroń cieszy się tu dużym uznaniem, stąd decyzja tej partii, by nie wystawić w tym okręgu swego kandydata w wyborach do Senatu.

pg

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej