Wyszukiwali lokale dla prostytutek, czerpali korzyści z nierządu. CBŚP uderzyła w agencje towarzyskie
- Na polecenie prokuratora funkcjonariusze CBŚP zatrzymali dwie osoby w śledztwie dotyczącym zorganizowanej grupy przestępczej czerpiącej korzyści z cudzego nierządu - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.
2020-01-21, 10:42
Jak wskazała rzeczniczka Prokuratury Krajowej, to kolejne zatrzymania w tej sprawie. - W październiku 2019 roku funkcjonariusze CBŚP zlikwidowali 10 agencji towarzyskich, które działały na terenie województw podlaskiego i warmińsko-mazurskiego i zatrzymali 4 osoby - przypomniała prokurator.
Zakres obowiązków
Wskazała, że kolejna dwójka: 29-letnia kobieta oraz 26-letni mężczyzna zostali zatrzymani w powiecie ełckim.- W miejscach zamieszkania funkcjonariusze przeprowadzili przeszukania i zabezpieczyli sprzęt elektroniczny oraz dokumenty, które zostaną poddane analizie przez prokuratora - dodała.
Powiązany Artykuł
Werbowali Polki i cudzoziemki do agencji towarzyskiej. Akcja CBŚP
Według informacji śledczych, zatrzymana 29-letnia kobieta mogła zajmować się rozprowadzaniem środków antykoncepcyjnych wśród kobiet pracujących w agencjach, a 26-letni mężczyzna miał wyszukiwać lokale, które były wykorzystywane do prowadzenia agencji towarzyskich.
Zarzuty i środki zapobiegawcze
- Prokurator Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku przedstawił zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej - powiedziała Bialik, która dodała, że za zarzucane im czyny może grozić do 5 lat więzienia.
REKLAMA
Wobec dwójki zatrzymanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych, dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju.
Kobiety płaciły
Powiązany Artykuł
Służby zlikwidowały agencję towarzyską. Krociowe zyski z nierządu
Prokurator wskazała, że grupa, do której mieli należeć zatrzymana 29-latka i 26-latek, działała w okresie od 2016 roku do października 2019 roku.
- Członkowie grupy czerpali korzyści majątkowe z prostytucji kobiet uprawiających nierząd w specjalnie w tym celu wynajmowanych przez członków grupy lokalach mieszkalnych i na określonych warunkach. Za każdy dzień pobytu w wynajętym mieszkaniu kobiety płaciły od 100 do 200 złotych. Grupa osiągnęła z nierządu korzyści w wysokości nie mniejszej niż 350 tysięcy złotych - dodała.
fc
REKLAMA
REKLAMA