Jarosław Gowin: uczelnie mają uprawiać dobrą naukę

- Uczeni i uczelnie mają uprawiać naukę na wysokim poziomie, a nie naukę dostosowaną do kryteriów ewaluacji - powiedział minister nauki Jarosław Gowin odnosząc się do zarzutów, że uczelnie boją się ewaluacji, bo nie znają dobrze kryteriów oceny, której będą podlegać.

2020-02-13, 16:53

Jarosław Gowin: uczelnie mają uprawiać dobrą naukę
Jarosław Gowin, minister nauki . Foto: PAP/Paweł Supernak

Podczas czwartkowego posiedzenia komisji Edukacji Nauki i Młodzieży przedstawiciele resortu nauki byli pytani o szczegóły pierwszej prowadzonej według nowych kryteriów ewaluacji, która czeka uczelnie i instytuty w 2021 r.

Powiązany Artykuł

1200_LGBT_university_shutterstock.jpg

Ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (obowiązuje od 2018 r.) wprowadziła nowe przepisy dotyczące prowadzonej co cztery lata ewaluacji uczelni. W ewaluacji przyznawane będą uczelniom kategorie naukowe w poszczególnych dyscyplinach nauki. Od tych kategorii zaś zależy m.in. możliwość prowadzenia studiów o profilu ogólnoakademickim i nadawania stopni naukowych. Pierwsza ewaluacja według nowych przepisów obejmie lata 2017-2020.

Lęk przed ewaluacją

Posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica) zwracała uwagę, że uczelnie boją się tej ewaluacji, bo składa się na nią wiele kryteriów, których uczelnie nie znały w czasie, który podlega ocenie. Tymczasem konsekwencje tej ewaluacji mają duży wpływ na przyszłość uczelni.

CZYTAJ TAKŻE: Wolność słowa i badań na uczelniach. Gowin zapowiada projekt ustawy>>>

REKLAMA

Wiceminister nauki Anna Budzanowska wyjaśniła, że ewaluacja przygotowana będzie w oparciu o trzy główne wskaźniki. Będą to: baza bibliometryczna (punkty za publikacje naukowe), środki uzyskane z grantów, a także wpływ na otoczenie gospodarczo-społeczne - oceniany przez ekspertów.

Minister nauki Jarosław Gowin zapewnił: "Wychodzimy z założenia, że uczeni i uczelnie mają uprawiać naukę na wysokim poziomie, a nie naukę dostosowaną do kryteriów ewaluacji". Wskazał, że jest wiele krajów, gdzie świadomie wskazuje się kryteria ewaluacji na koniec okresu ewaluacji, by "nie stwarzać bodźców, które deformują zainteresowania i kierunki badawcze uczonych".

Powiązany Artykuł

pap jarosław gowin 1200.jpg

"Uczelnie są przygotowane"

- Nie uważamy, żeby wskazanie kryteriów w trakcie okresu objętego ewaluacją naruszało zasadę niedziałania prawa wstecz - ocenił. Zapewnił, że od dawna nowe kryteria ewaluacji powstają dzięki temu, że wyciąga się wnioski z ewaluacji już dokonanej.

- Najbliższa ewaluacja będzie lustrem przyłożonym do organizmu polskiej nauki i poszczególnych uczelni. Okaże się, które z uczelni, reprezentują w poszczególnych dyscyplinach czy dziedzinach szczególnie wysoki poziom - powiedział szef resortu nauki.

REKLAMA

CZYTAJ TAKŻE: Wolność słowa i badań na uczelniach. Gowin zapowiada projekt ustawy>>>

- Na pewno uczelnie i instytuty boją się ewaluacji, ale nie jest tak, że nie są do niej przygotowane - przekonywała wiceminister Budzanowska. Ministerstwo - jak zaznaczyła - nie wyklucza zorganizowania szkoleń dotyczących ewaluacji.
Budzanowska zwróciła też uwagę na negatywne zjawisko związane z ewaluacją - to, że niektóre uczelnie wiążą tę ewaluację z oceną pracowniczą. Jak zdaniem nie powinno tak być.

pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej