Abp Gądecki: niech ten czas będzie impulsem do przemyślenia stosunku do Eucharystii

- Prośmy Boga, aby ten czas domowego zamknięcia stał się dla nas impulsem do przemyślenia naszego stosunku do Eucharystii - mówił podczas mszy Wieczerzy Pańskiej w poznańskiej katedrze metropolita poznański abp Stanisław Gądecki.

2020-04-09, 20:30

Abp Gądecki: niech ten czas będzie impulsem do przemyślenia stosunku do Eucharystii
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Twitter/Philographer

Powiązany Artykuł

gądecki_1200.jpg
Kościół w czasie pandemii. Abp Gądecki o zasadach spowiedzi w Wielkim Tygodniu

W trakcie homilii abp Gądecki przyznał, że obecny Wielki Czwartek jest niepodobny - z wiadomych względów - do innych go poprzedzających, towarzyszy mu bowiem niepokój i strach.

- Chociaż wirus należy do kategorii chorób pandemicznych, które cyklicznie pojawiają się w historii ludzkości, to jednak za każdym razem w takich przypadkach ludzie doświadczają różnego rodzaju lęków. Nie ma w tym zasadniczo nic nowego. Nowy jest tylko kontekst, bo dzieje się to w tych czasach, w których myśleliśmy, że - dzięki nauce i technice - nad wszystkim jesteśmy w stanie zapanować - powiedział hierarcha.

Jak zauważył, współcześni ludzie "obudzili się w położeniu podobnym do Adama". - Odkryliśmy, że jesteśmy nadzy i bezbronni, podobnie jak uczniowie z Ewangelii, których ogarnęła niespodziewana i gwałtowna burza. Uświadomiliśmy sobie, że jesteśmy w tej samej łodzi, wszyscy słabi i zdezorientowani. Poznaliśmy nasze własne ograniczenia - powiedział.

>>> ZOBACZ TAKŻE: "Nabierzcie Ducha i podnieście głowy". Rekolekcje w Polskim Radiu. Posłuchaj!

Abp Gądecki podkreślił, że to nie oznacza bynajmniej, że przeżywszy to doświadczenie, dzisiejszy człowiek automatycznie uwierzy w istnienie Boga albo we własną zależność od Niego.

- Niemniej jednak takie sytuacje mogą pomóc w zrozumieniu, że świat to nie tylko to, nad czym możemy zapanować. Że rzeczywistość nas przerasta. To zaś może nas skłonić do refleksji nad naszym zaufaniem Bogu, który jest Ojcem i nie przestaje się o nas troszczyć i to nie tylko w tym życiu - powiedział.

Powiązany Artykuł

Ostatnia wieczerza.jpg
"Zmienia się forma, nie sens". Przewodniczący Episkopatu o Triduum Paschalnym

Prawdziwy głód Najświętszego Sakramentu

Metropolita poznański powiedział też, że pozbawienie fizycznego dostępu do Eucharystii i sakramentów sprawiło, że nagle pojawił się prawdziwy głód Najświętszego Sakramentu.

- Ten głód jest żywo odczuwany i bardzo dotkliwy. Podobnie dojmujący był już kiedyś opisywany we wspomnieniach z Pawiaka, z niemieckich obozów koncentracyjnych, ale także we wspomnieniach zesłańców syberyjskich i łagierników. Tego głodu Eucharystii nie da się niczym oszukać, bo pragnienie Boga jest wpisane w serce człowieka - mówił.

Abp Gądecki zaapelował o modlitwę do Boga, "aby ten czas domowego zamknięcia stał się dla nas impulsem do przemyślenia - w naszym sercu, w naszych rodzinach, w naszych parafiach, we wspólnotach życia konsekrowanego - naszego stosunku do Eucharystii".

- Zamknięci w naszych mieszkaniach uświadomiliśmy sobie bowiem, że nie zbuduje się żadnej wspólnoty chrześcijańskiej, jeśli nie jest ona zakorzeniona w celebracji Najświętszej Eucharystii - powiedział.

>>> ZOBACZ TAKŻE: "Kto spożywa ten Chleb, ma życie wieczne". Dziś Wielki Czwartek

Jak dodał, być może - gdy już ustanie epidemia - ta nowa świadomość pomoże nam bardziej docenić Eucharystię, ponieważ "to nie pieniądz, nie sukces, nie próżność, nie władza, lecz Eucharystia jest pokarmem, który nas naprawdę posila i zaspokaja, ponieważ jej istotą jest miłość". Według abp. Gądeckiego, zdobyte dzięki epidemii doświadczenie może pozwolić nam też odkryć głębiej wartość Komunii jednoczącej wszystkich członków Kościoła.

REKLAMA

kstar

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej