"Zaprzestaliśmy wyprzedaży majątku narodowego". Najważniejsze momenty wystąpienia Jacka Sasina

Powiązany Artykuł

Jacek Sasin do opozycji: odpowiadacie za niedopuszczenie do wyborów

• - Znakiem firmowym PO-PSL była wyprzedaż narodowego majątku - mówił Jacek Sasin
• Minister podkreślał, że spółki państwa służą przede wszystkim obywatelom
• Wskazywał m.in. na zdecydowaną politykę wobec Gazpromu i walkę z pandemią

- Zaprzestaliśmy wyprzedaży majątku narodowego, co było znakiem firmowym koalicji PO-PSL. My repolonizujemy ten majątek. Konsolidujemy spółki Skarbu Państwa, by dawać im szanse skutecznego działania i konkurencji na europejskim rynku a także dawać możliwości inwestycji. Dlatego doprowadziliśmy do fuzji Orlenu i Energi. Dlatego chcemy i dyskutujemy dzisiaj z Komisją Europejską fuzję Orlenu z Lotosem. Dlatego również tworzony jest Holding Spożywczy, po to, by były to mocne podmioty na polskim rynku - mówił podczas debaty wicepremier Jacek Sasin.

Minister aktywów państwowych podkreślał, że robi wszystko, by spółki funkcjonowały jak najlepiej.

- Udało nam się doprowadzić do tego, że spółki skarbu państwa służą obywatelom - stwierdził.

Powiązany Artykuł

Premier w Sejmie: mam do Jacka Sasina pełne zaufanie. Wniosek o odwołanie wicepremiera odrzucony

Zdecydowana polityka wobec Gazpromu, walka z pandemią

Zdaniem Jacka Sasina na uwagę zasługuje także zdecydowana polityka wobec rosyjskiego Gazpromu. Współpraca z PGNiG i właściwe przygotowanie skargi do Trybunału Arbitrażowego w Sztokholmie dało pozytywny efekt. Ostatecznie Gazprom przegrał i musi zwrócić PGNiG ponad 6 mld złotych. Ponadto niemiecki regulator Bundesnetzagentur odmówił udzielenia derogacji od prawa unijnego dla gazociągu Nord Stream 2. W praktyce oznacza to, że inwestycja ta może stanąć pod znakiem zapytania.

Wicepremier Sasin mówił również o koordynowanej przez Ministerstwo Aktywów Państwowych walce spółek skarbu państwa z pandemią. Spółki przekazały na ten cel ponad 170 mln zł, wspierały służbę zdrowia darowiznami, sprowadzały z zagranicy sprzęt medyczny i środki ochrony. Podkreślił też rolę Komisji ds. Reformy Nadzoru Właścicielskiego, która opracowała już pierwsze projekty zmian legislacyjnych.

- Po raz kolejny okazało się, że kapitał ma narodowość - podsumował Jacek Sasin. Podkreślił też, że prawdziwe powody wniosku o jego odwołanie są pozamerytoryczne.

- Może warto powiedzieć, co jest prawdziwym powodem, dlaczego chcecie mnie odwołać. Zaprzestaliśmy wyprzedaży majątku narodowego, co było znakiem firmowym koalicji PO-PSL - mówił wicepremier.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Jacek Sasin: jeśli marszałek Grodzki chce pokazać dobrą wolę, niech nie przetrzymuje ustawy

"Do winy powinna przyznać się opozycja"

Podczas debaty Sejmowej poseł Prawa i Sprawiedliwości Wojciech Zubowski podkreślił, że wniosek o wotum nieufności pojawił się dlatego, że "wicepremier Jacek Sasin jest skutecznym ministrem aktywów państwowych". - Irytuje was, że prowadziliśmy działania repolonizacyjne- wskazywał.

Dodał, że Jacek Sasin przeprowadził spółki przez trudny czas pandemii.

Premier Mateusz Morawiecki zauważył z kolei, że szef resortu aktywów państwowych jest współtwórcą polskiej polityki gospodarczej.

- Mam pełne przekonanie, że pan premier Sasin jest najlepszą osobą stojąca na straży polskiego kapitału, polskiej własności - mówił szef rządu.

Wniosek o wotum nieufności uznał za kuriozalny, ponieważ oskarża się w nim wicepremiera o aktywne działanie, w tym związane z wyborami prezydenckimi.

Zdaniem premiera, do winy powinna się przyznać opozycja. Mateusz Morawiecki, wyrażając pełne zaufanie do Jacka Sasina, odniósł się również do jego zasług związanych z walką z epidemią koronawirusa, budową kolejnych tarczy antykryzysowych i ochroną miejsc pracy.

kstar