Tysiące żołnierzy USA trafi do Polski. Szef MON: jesteśmy dobrze przygotowani do ich przyjęcia
- W Polsce powstanie infrastruktura, która pozwoli na przyjęcie nawet 20 tys. żołnierzy amerykańskich - zapowiedział szef MON Mariusz Błaszczak. Potwierdził też, że pierwsi żołnierze, którzy będą służyć w wysuniętym dowództwie V Korpusu U.S. Army, przyjadą do Poznania już w październiku.
2020-09-10, 15:28
- To dobra decyzja dla bezpieczeństwa Polski, a także dla państw wschodniej flanki NATO, dlatego że dowództwo V Korpusu swoim zasięgiem będzie obejmowało nie tylko żołnierzy amerykańskich stacjonujących w Polsce, ale też na całej wschodniej flance NATO - powiedział Błaszczak w czwartek dziennikarzom, odnosząc się do tego, że Poznań został oficjalnie wybrany na siedzibę wysuniętego stanowiska dowodzenia V Korpusu Wojsk Lądowych USA.
Powiązany Artykuł
Poznań nową siedzibą stanowiska dowodzenia US Army. Potwierdziła to Georgette Mosbacher
Wzmocniona pozycja Polski
Ocenił też, że została wzmocniona pozycja naszego kraju na arenie międzynarodowej. Zdaniem Błaszczaka przysłużyła się temu umowa pomiędzy Polską a USA podpisana 15 sierpnia tego roku, w 100-lecie Bitwy Warszawskiej. - Ta umowa daje ramy prawne od tego, żeby obecność amerykańska miała trwały charakter. To są ramy prawne również do zwiększenia liczby żołnierzy USA w naszym kraju. Powstanie również infrastruktura, która pozwoli na przyjęcie nawet ponad 20 tys. żołnierzy amerykańskich w Polsce - zapowiedział szef MON.
- Białoruś: wojskowe manewry blisko granicy Polski. Może chodzić o ochronę żołnierzy
- Manewry Bull-Run 12. Szef MON: jesteśmy gotowi na odpowiedź, gdyby doszło do naruszenia granic NATO
Wyjaśnił też, że żołnierze amerykańscy stacjonujący w Polsce będą ćwiczyć razem z polskimi żołnierzami, a ćwiczenia te będą miały charakter cykliczny. -Te ćwiczenia będą podnosiły zdolności i umiejętności naszych żołnierzy - zapewnił.
REKLAMA
Dowództwo V Korpusu w Poznaniu
Błaszczak stwierdził również, że Polska jest "z marszu" przygotowana do przyjęcia w Poznaniu żołnierzy dowództwa V Korpusu, gdyż jest tam już amerykańskie dowództwo dywizyjne. - Jest tam więc już infrastruktura. Jesteśmy umówieni z sekretarzem obrony Markiem Esperem, że w październiku pierwsi żołnierze z dowództwa V Korpusu pojawią się w naszym kraju, w Poznaniu - poinformował.
W środę dowództwo amerykańskich wojsk lądowych w Europie (USAREUR) zamieściło oświadczenie potwierdzające, że wysunięte stanowisko dowodzenia V Korpusu będzie działało w Poznaniu. Dowództwo USAREUR poinformowało też, że na październik jest planowany przyjazd pierwszych żołnierzy, których zadaniem będzie planowanie operacyjne i dowodzenie rotacyjną obecnością amerykańskich wojsk lądowych w Europie. Dotychczas Poznań jest siedzibą wysuniętego dowództwa amerykańskiej 1. Dywizji Piechoty.
Utworzenie w Polsce wysuniętego dowództwa V Korpusu zapowiedziano w umowie podpisanej w Warszawie 15 sierpnia przez szefa polskiego MON i amerykańskiego sekretarza stanu Mike’a Pompeo. Umowa ma ułatwić rozlokowanie w Polsce kolejnych wojsk USA, których liczebność – zgodnie z ubiegłorocznymi deklaracjami prezydentów obu państw – ma wzrosnąć o ok. 1000, do ok. 5,5 tys. Pod koniec lipca br. zapowiedziano, że wysunięte stanowisko dowodzenia reaktywowanego V Korpusu USA ma liczyć ok. 200 żołnierzy.
Reaktywację V Korpusu zapowiedział w lutym br. departament wojsk lądowych wchodzący w skład Departamentu Obrony USA. Dowódcą V Korpusu został John Kolasheski, który 4 sierpnia w Krakowie otrzymał nominację na stopień generała broni.
REKLAMA
Dowództwo V Korpusu mieści się w Fort Knox w stanie Kentucky. Ogłaszając decyzję o aktywacji dowództwa Korpusu, Pentagon zapowiedział, że wysunięte stanowisko dowodzenia znajdzie się w Europie. Całe dowództwo ma liczyć ok. 635 żołnierzy, część z nich będzie rotacyjnie służyć w Poznaniu.
V Korpus ma być głównym uczestnikiem planowanego na maj i czerwiec 2021 na Bałkanach i w regionie Morza Czarnego ćwiczenia Defender-Europe 21.
kb
REKLAMA