Znamy datę kongresu PiS. Poprzedzi go cykl debat o Polskim Ładzie
3 lipca w Warszawie ma odbyć się kongres Prawa i Sprawiedliwości. Wydarzenie było planowane na listopad ubiegłego roku, jednak plany partii rządzącej pokrzyżowała pandemia. Natomiast końcówka maja i czerwiec mają być czasem debat dotyczących poszczególnych obszarów Polskiego Ładu.
2021-05-18, 11:35
Jak poinformowała rzeczniczka PiS, poseł Anita Czerwińska, obrady kongresu, który wybiera prezesa ugrupowania i Radę Polityczną, nie będą dostępne dla mediów. - Kongres planujemy na 3 lipca. Jeśli nic się nie wydarzy, choćby z powodu pandemii, to będzie przeprowadzony w tym terminie. Ma on charakter statutowo-wyborczy oraz wewnętrzny, partyjny - przekazała Anita Czerwińska.
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Wybór prezesa PiS. Joachim Brudziński: jestem przekonany, że Jarosław Kaczyński będzie kandydował
Kilka dni po obradach kongresu spotka się nowo powołana Rada Polityczna PiS, która ma wybrać między innymi wiceprezesów ugrupowania. W tym tygodniu PiS rozpoczyna serię debat i konferencji poświęconych filarom Polskiego Ładu. - Pierwsza z nich - dotycząca zdrowia - w ten piątek, z udziałem ekspertów, parlamentarzystów, samorządowców - zapowiedziała Anita Czerwińska. Rzeczniczka PiS podkreśliła, że prezentację nowego planu społeczno-gospodarczego bardzo dobrze przyjęli lokalni działacze partii, którzy zapowiadają też udział w planowanych konferencjach prasowych na szczeblach powiatów.
Posłuchaj
Jutro pierwsze projekty ustaw będące elementami Polskiego Ładu ma przyjąć rząd. W czwartek propozycje trafią formalnie do Sejmu. Chodzi między innymi o projekty obejmujące obszar ochrony zdrowia.
REKLAMA
- Premier: pierwsze dwa filary Polskiego Ładu to służba zdrowia i sprawiedliwe podatki
- Zdrowie, rodzina, rozwój. PiS zaprezentowało spot zapowiadający Polski Ład
Pierwotnie kongres statutowo-wyborczy PiS miał się odbyć 7 listopada ub. roku, ale pod koniec października prezes partii Jarosław Kaczyński zarządził przesunięcie kongresu do czasu zmniejszenia zagrożenia pandemią COVID-19. Jak wówczas tłumaczyli politycy PiS, decyzja była związana z tym, że spotkanie delegatów musi się odbyć w tradycyjnej, stacjonarnej formie i nie jest przewidziana zdalna formuła kongresu.
pg, dz
REKLAMA