PiS z największym poparciem wśród Polaków. Sprawdź nowy sondaż
PiS wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem mogą liczyć na 30 proc. poparcia badanych deklarujących chęć udziału w wyborach, Koalicja Obywatelska - 20 proc., Polska 2050 Szymona Hołowni - 14 proc. - wynika z sondażu Kantar. Do Sejmu weszłyby też: Lewica - z 7 proc. oraz Konfederacja - z 6 proc. poparciem.
2021-06-21, 20:07
Z sondażu Kantar wynika, że w czerwcu wśród Polaków deklarujących gotowość wzięcia udziału w wyborach do Sejmu największe poparcie - 30 proc. uzyskało Prawo i Sprawiedliwość wraz z koalicjantami: Solidarną Polską i Porozumieniem. To o 3 pkt proc. mniej niż w maju.
Drugie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska z 20 proc. poparciem. (spadek o 1 pkt proc.), a trzecie miejsce należy do Ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni, który może liczyć na 14-procentowe poparcie (spadek o 3 pkt proc.).
Powiązany Artykuł
PiS zdecydowanym liderem, sześć ugrupowań w Sejmie. Zobacz nowy sondaż
Lewica uzyskała 7 proc. poparcia (wzrost o 1 pkt proc.), a Konfederacja 6 proc. (wzrost o 1 pkt proc.).
Poniżej progu wyborczego znalazłyby się: PSL-Koalicja Polska - 4 proc. (wzrost o 1 pkt proc.) oraz ugrupowanie Kukiz'15 z 2 proc. poparciem (bez zmian).
Spośród ogółu osób, które zapowiedziały zamiar głosowania, 17 proc. nie potrafiło zdecydować, na kogo oddałoby głos. To o 4 punkty procentowe więcej niż w maju.
Deklarowana frekwencja
W wyborach wzięłoby udział 68 proc. badanych Polaków: 33 proc. "zdecydowanie", a 35 proc. "raczej" planuje udział w wyborach. Nie poszłoby na wybory 20 proc. badanych: 10 proc. "zdecydowanie" i również 10 proc. "raczej" nie. 12 proc. Polaków jeszcze nie wie, czy odda swój głos w wyborach.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Sondaż: 44,8 proc. badanych nie chciałoby ponownego zaangażowania Tuska w polską politykę
W porównaniu do wyników uzyskanych w maju deklaracje uczestnictwa w wyborach pozostają na niezmienionym poziomie.
Tusk bez efektu
W komentarzu do badania podkreślono, że sondaż "najprawdopodobniej" nie uchwycił jeszcze zapowiadanych zmian na scenie politycznej.
"Rewelacje o powrocie Donalda Tuska na scenę polityczną i przejęcie przez niego steru Platformy Obywatelskiej nie spowodowały znaczących zmian w deklaracjach poparcia wyborczego. A może jeszcze opinia publiczna nie zdążyła zareagować? Czy też nie będzie spodziewanej przez zwolenników Tuska reakcji?" - czytamy w komentarzu.
Zwrócono też uwagę, że nie są znane także efekty przesunięć na prawicy.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Tak wraca, że wrócić nie może". Brudziński o ewentualnym powrocie Tuska do polskiej polityki
"Póki co widać, że »zasobność« Zjednoczonej Prawicy maleje i można się zastanawiać, czy pojawiające się po stronie opozycji działania wspólne będą stanowić realne zagrożenie dla rządów Prawa i Sprawiedliwości" - zaznaczono.
Kruchość opozycji
Jak dodano, "nadal jedność działań opozycji jest zbudowana na bardzo kruchych podstawach".
"A zwycięstwo w wyborach prezydenta Rzeszowa wspólnego kandydata opozycji nie świadczy o nadchodzącym »upadku« partii rządzącej. Jedność dała premię, ale reguły wyborów samorządowych i logika głosowania jest różna niż w przypadku wyborów parlamentarnych i o tym nie można zapominać. Wielokrotnie bywało, że radość opozycji była przedwczesna. Przed nami wakacje, wszyscy jakby zapomnieli o pandemii, cieszymy się powrotem do normalności. Z tego przywileju wakacyjnego niepamiętania o problemach nie powinni korzystać politycy, ale w rzeczywistości różnie to bywa. Szczególnie w tak upalne dni…" - czytamy w komentarzu do badania.
Sondaż wykonano między 11 a 16 czerwca techniką wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI) na reprezentatywnej próbie 986 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat. Dla preferencji partyjnych próba wyniosła 676 osób deklarujących "zdecydowanie" lub "raczej" zamiar uczestniczenia w wyborach.
REKLAMA
fc
REKLAMA