"Trzeba usiąść wokół stołu i rozmawiać". Rabin Schudrich o sporze dot. nowelizacji k.p.a.
- Łatwo jest krytykować drugą stronę i nie szukać rozwiązania, ale to nie jest dobre ani dla jednej, ani dla drugiej strony; trzeba usiąść wokół stołu i rozmawiać - stwierdził naczelny rabin Polski Michael Schudrich odnosząc się do sporu wokół nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego.
2021-06-29, 21:22
W czwartek Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, która stanowi m.in., że po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie wszczęcie postępowania w celu jej zakwestionowania, np. w sprawie odebranego przed laty mienia. Uchwalenie noweli spotkało się z ostrą reakcją strony izraelskiej.
Powiązany Artykuł
Mariusz Gierej: polityka zagraniczna bardzo się skomplikowała
Ambasada Izraela w Polsce stwierdziła, że nowela "w rezultacie uniemożliwi zwrot mienia żydowskiego lub ubieganie się o rekompensatę" i że "to niemoralne prawo poważnie uderzy w stosunki między naszymi państwami". Również szef MSZ Izraela Jair Lapid ocenił, że "nowe polskie prawo jest hańbą i poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami".
W odpowiedzi polski MSZ opublikował oświadczenie, twierdząc że wypowiedzi strony izraelskiej "wskazują na nieznajomość faktów i polskiego prawa", zaś ustawa stanowi realizację wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2015 r. Resort zaznaczył, że "zmienione przepisy będą dotyczyły jedynie postępowań administracyjnych, w tym reprywatyzacyjnych", lecz "w żaden sposób nie ograniczają możliwości składania pozwów cywilnych w celu uzyskania odszkodowania".
"Emocjonalny temat"
O spór wokół nowelizacji k.p.a. był pytany we wtorek w TVN naczelny rabin Polski Michael Schudrich. - Jest nowa dusza, ale to ten sam kraj, dalej to jest Polska. Jak ja rozumiem prawo, to obecny rząd jest odpowiedzialny za rzeczy, które były robione w czasach komunizmu. Być może to jest trochę nie fair, ale tak to jest. Nie mówimy o czasach wojny, gdy Polska była pod okupacją niemiecką, ale o rządzie komunistycznym, który niestety był polskim rządem komunistycznym. Dzisiejszy rząd ma moralną odpowiedzialność za to - mówił Schudrich we wtorek w TVN24.
REKLAMA
- Łatwo jest krytykować drugą stronę i nie szukać rozwiązania, ale to nie jest dobre ani dla jednej, ani dla drugiej strony - stwierdził Schudrich. Jak podkreślił, "czas wojny, po wojnie, czas komunizmu to jest strasznie emocjonalny temat dla naszych dwóch narodów; z tego powodu, czasem trudno jest być empatycznym, rozumieć drugą stronę".
Powiązany Artykuł
"Nie powinno być konfliktów na linii Polska-Izrael-USA". Napieralski o k.p.a.
- "Uderzenie będzie bolesne". Wróblewski o możliwych sankcjach za brak zwrotu mienia żydowskiego
- Wiceszef MSZ: stosunki polsko-izraelskie bardzo mocno ucierpiały. Liczymy, że Izrael zmieni swoje podejście
- "To było do przewidzenia". Milczanowska o reakcjach na nowelizację k.p.a.
"Chodzi o decyzje rządu PRL"
- Nie możemy zmienić tego co było, być może mogę mieć wpływ na to, co będzie. Trzeba usiąść wokół stołu i rozmawiać. Jestem przekonany, że gdy usiądziemy do stołu, znajdziemy rozsądny, moralne, mądre rozwiązanie - podkreślił rabin.
Pytany o słowa premiera Mateusza Morawieckiego tym, że dopóty dopóki on będzie premierem Polska nie będzie płacić za zbrodnie niemieckie, Schudrich podkreśli, że kwestia zwrotu mienia nie dotyczy działań Niemców w Polsce w czasie drugiej wojny światowej, ale decyzji podejmowanych przez rząd PRL. - Nie mówimy o zbrodniach niemieckich, ale o kradzieżach za czasów komuny - zaznaczył.
REKLAMA
jbt
REKLAMA