Sprawa Tomasza Grodzkiego i pobierania opłat za zabiegi. Jest decyzja sądu

– W sprawie z oskarżenia pana prof. Tomasza Grodzkiego Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił wyrok Sądu Rejonowego – przekazał w rozmowie z portalem tvp.info Marcin Bury, obrońca prof. Agnieszki Popieli. 

Powiązany Artykuł

Sakiewicz: nic się nie zmieni, póki teściowa Tuska nie zdecyduje, że trzeba pozbawić Grodzkiego immunitetu

Prof. Agnieszka Popiela jako pierwsza oskarżyła marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego o to, że rodziny pacjentów szczecińskiego szpitala, w którym pracował, wpłacały na działającą przy placówce fundację.

"Jak moja mama umierała, to trzeba było dać 500 dolarów za operację. Podobno na czasopisma medyczne. Faktury ani rachunku nie dostałam. Nigdy tego nie zapomnę" – pisała w mediach społecznościowych. Po tym wpisie na Uniwersytecie Szczecińskim, którego Popiela jest pracowniczką, wszczęto przeciw niej postępowanie dyscyplinarne. Umorzono je kilka tygodni później.

Grodzki: to pomówienia

Marszałek Grodzki zaznaczył, że są to pomówienia i zapowiadał wytaczanie procesów. Tak też zrobił.

REKLAMA

"Dobre wiadomości dla marszałka Tomasza Grodzkiego. Sąd uznał, że Agnieszka Popiela zniesławiła go swoimi wpisami i zobowiązał ją do przeproszenia pana marszałka" – informował w marcu na Twitterze mec. Jacek Dubois, adwokat Tomasza Grodzkiego. Sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec Popieli, ale zobowiązał ją do przeprosin.

Teraz w sprawie pojawiły się nowe informacje. Obrońca prof. Agnieszki Popieli przekazał portalowi tvp.info, że w sprawie z oskarżenia prof. Tomasza Grodzkiego Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił wyrok Sądu Rejonowego.

– Ta sprawa była z wyłączeniem jawności, więc nie mogę informować o szczegółach – zaznaczył. Dodał jednak, że w związku z decyzją Sądu Okręgowego w Szczecinie, sprawa jest otwarta, a proces będzie się toczył jeszcze raz, bo ostateczne decyzje nie zapadły.

Śledztwo szczecińskiej prokuratury

Prokuratura Regionalna w Szczecinie na początku grudnia 2019 r. wszczęła śledztwo dotyczące przyjęcia korzyści majątkowej w szpitalu w Szczecinie-Zdunowie w 2009 r. w związku z pełnieniem funkcji publicznej.

REKLAMA

Pełnomocnik Grodzkiego mec. Jacek Dubois informował wówczas, że w reakcji na te oskarżenia zostały złożone zawiadomienia do prokuratury o zniesławieniu marszałka Senatu, dotyczące dziennikarzy, którzy kolportowali informacje o łapówkach. Złożone też zostało zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa zamachu na konstytucyjny organ RP, jakim jest marszałek Senatu.

Grodzki podczas konferencji prasowej przedstawiał też nagranie dźwiękowe, na którym jego były pacjent ze szpitala w Zdunowie, Tadeusz Staszczyk, mówi o próbie przekupienia go kwotą 5 tys. zł w zamian za oczernianie marszałka Senatu. Grodzki wezwał wówczas ABW do pomocy w związku z propozycją łapówki, która została złożona jego byłemu pacjentowi w zamian za fałszywe oczernienie go.

W marcu 2021 roku prokuratura skierowała wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Senatu. Dokument Prokuratury Regionalnej w Szczecinie o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej marszałka Senatu Tomasza Grodzkiemu został przekazany do Senatu RP. Od pół roku Senat zwleka z poddaniem wniosku pod obrady Izby Wyższej.

tvp.info, rb

REKLAMA