Zagrożenie czadem. Strażacy: czujka idealnym mikołajkowym prezentem
Jak przekonują strażacy, czujki dymu i czadu to idealny prezent mikołajkowy. Rzecznik wielkopolskiej PSP bryg. Sławomir Brandt podkreśla, że nasi rodzice i dziadkowie na pewno docenią prezent, który jest wyrazem troski o nich.
2021-12-05, 17:18
Czujka dymu wykrywa dym już w początkowej fazie pożaru - wtedy, gdy nie ma jeszcze płomieni. Czujka tlenku węgla alarmuje w razie wykrycia gazu, który jest niewidoczny, nie ma smaku ani zapachu.
Straż pożarna alarmuje, że rokrocznie w czasie sezonu grzewczego z powodu zatrucia tlenkiem węgla umiera w Polsce kilkadziesiąt osób. W okresie jesienno-zimowym ryzyko śmiertelnego zatrucia czadem wzrasta w domach, w których urządzenia grzewcze, przewody kominowe i wentylacyjne są wadliwe lub źle używane. - Jesteśmy jeszcze przed szczytem zdarzeń z tlenkiem węgla. Ale wraz ze spadkiem temperatury za oknem czeka nas skok liczby interwencji - powiedział bryg. Sławomir Brandt.
Jak wskazał, liczba zdarzeń z tlenkiem węgla w październiku i listopadzie tego roku w Wielkopolsce jest porównywalna z zeszłym rokiem, ale gwałtownie wzrosła liczba osób, które wymagały przewiezienia do szpitala. - W ubiegłym roku mieliśmy 6 osób podtrutych, w tym - ponad 20 - podał strażak. W roku 2020 i w 2021 w ciągu dwóch miesięcy odnotowano po jednej śmiertelnej ofierze czadu.
"Wyraz troski o najbliższych"
Sławomir Brandt zauważa, że czujki dymu i czadu są stosunkowo tanie, niezbędne w każdym domu i przy tym chronią zdrowie i życie bliskich. - Okolice mikołajek to dobry moment, by kupić czujkę, jako prezent, rodzicom, dziadkom. Na pewno to docenią - będzie to wyraz naszej troski o najbliższych. Do tego nie musi to być prezent brzydki - sami producenci dostrzegli już, że czujka nie musi psuć wystroju naszych domów i mieszkań. Na rynku pojawiły się ciekawe designersko modele - podkreślił Sławomir Brandt.
REKLAMA
Rzecznik wskazał, że czujka dymu powinna być zainstalowana w każdym domu i mieszkaniu, aby szybko ostrzec nas nas o rozpoczynającym się pożarze. - Czujniki tlenku węgla montujemy w tych domach i mieszkaniach, w których mamy do czynienia z ogniem. Tam, gdzie mamy płomień, może powstać tlenek węgla. Gdy mamy kuchenkę, piec kaflowy, gazowy podgrzewacz wody - warto zakupić takie urządzenie - powiedział.
Strażacy są zdania, że przy wyborze czujki warto poszukać dobrych jakościowo urządzeń, których producenci oferują kilkuletnią, czasem nawet sięgającą 10 lat gwarancję. Dobry czujnik dymu można znaleźć już za ok. 40-50 zł, czujka tlenku węgla to koszt ok 80-100 zł.
- Blisko 200 ofiar tlenku węgla. PSP przypomina o sprawdzaniu stanu technicznego instalacji
- Te rady mogą uratować komuś życie
ng
REKLAMA
REKLAMA