IPN wręczył Krzyże Wolności i Solidarności. Uhonorowano opozycjonistów PRL

Wśród wyróżnionych jest Edward Owczarski, który - jak mówi - do dziś pamięta dzień swojego aresztowania przez SB. Wspomina, że funkcjonariuszy było trzech. Twierdzili, że wezmą go tylko na przesłuchanie i wróci. - Z komendy rano zawieźli na północną, później na południową i w rezultacie było półtora roku więzienia - mówił Edward Owczarski.

Wręczając odznaczenia, prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki podkreślał "ogromne pragnienie wolności w sercach tych ludzi w czasach, które były krępowaniem wszystkich wolnościowych".

Szef IPN mówił, że odznaczenie jest zarazem podziękowaniem i "z drugiej strony też przywracaniem sprawiedliwości transformacyjnej i wskazywaniem przez Instytut Pamięci Narodowej bohaterów naszej wolności".

Krzyże Wolności i Solidarności wręczono 22 osobom. Dwie z nich odznaczono pośmiertnie. Wyróżnienia zostały wręczone w Muzeum Narodowym na Zamku w Lublinie.

REKLAMA

Czytaj także: 

• "To były zmagania o elementarne prawo do prawdy". Opozycjoniści w PRL odznaczeni
• Marian Papis z Krzyżem Wolności i Solidarności. Odznaczenie wręczono za zasług na rzecz niepodległości

Stan wojenny

W poniedziałek minęło 40 lat od wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. 13 grudnia 1981 roku radio i telewizja nadawały wystąpienie generała Wojciecha Jaruzelskiego, w którym informował on Polaków o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego.

Na mocy dekretu Rady Państwa wprowadzono stan wojenny na terenie całego kraju. W ciągu kilku dni internowano około 5 tysięcy osób, a na ulice wyjechały czołgi i wozy bojowe.

ZOBACZ TAKŻE: Kozłowski w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego: w Polsce nie doszło do pełnej dekomunizacji

jb