Rzecznik SG odpowiada organizacjom humanitarnym. "Priorytetem jest bezpieczeństwo Polaków"
- Użyta siła (w stosunku do migrantów - przyp. red.) jest zawsze adekwatna do sytuacji. Proszę pamiętać, że funkcjonariusze też mają rodziny, dzieci. W tych dzieciach widzimy często swoje dzieci, więc tutaj zarzucanie nam brutalnych działań jest wyjątkowo przykre - mówi w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl por. Anna Michalska, rzecznik prasowy Straży Granicznej.
2021-12-16, 17:21
Kryzys migracyjny na polsko-białoruskiej granicy trwa od kilku miesięcy. Migranci, którzy dotarli na Białoruś, każdego dnia usiłują przedrzeć się przez naszą granicę. Służby mundurowe, w tym Straż Graniczna czy wojsko, podejmują działania, by uniemożliwić migrantom przedostanie się na terytorium Polski.
Przeciwdziałają tym samym polityce reżimu Aleksandra Łukaszenki. Te działania spotykają się ze społecznym poparciem, nie brakuje też jednak słów krytycznych.
Nasz dziennikarz zapytał porucznik Straży Granicznej o zarzuty organizacji humanitarnych, informujących o rzekomej brutalności służb mundurowych wobec migrantów.
Rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska o działaniach polskich służb mundurowych wobec migrantów:
REKLAMA
Rzecznik Straży Granicznej podkreśliła, że użyta siła względem migrantów "jest zawsze adekwatna do sytuacji". - Priorytetem jest bezpieczeństwo Polaków i naszych rodzin. Wiemy, co mamy robić, i nigdy nie przekraczamy granic wyznaczonych przepisami prawa - mówiła por. Anna Michalska.
Procedura "pushback"
Zapytaliśmy też m.in. o podstawy prawne tzw. pushbacku, czyli odsyłania migrantów na terytorium Białorusi.
Rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska o procedurze "pushback":
- Od 26 października zmiana ustawy o cudzoziemcach nakłada na nas obowiązek wydawania osobom, które nielegalnie przekroczyły granicę - czyli poza przejściami granicznymi, na tych odcinkach, gdzie nie są realizowane umowy o readmisji - postanowień o opuszczeniu terytorium Polski. Wszystkie te działania dotyczą osób, które nie chcą składać wniosku o ochronę międzynarodową w Polsce - wyjaśniła.
Działania Białorusinów
Por. Anna Michalska mówiła też, jak obecnie wyglądają działania służb białoruskich. Tłumaczyła, że pomagają one migrantom w przedostawaniu się na polską stronę poprzez dowożenie ich do pasa granicznego czy wyposażanie w narzędzia, które umożliwiają forsowanie płotu.
REKLAMA
Rzecznik Straży Granicznej por. Anna Michalska o działaniach białoruskich służb:
- Kamienie, którymi w nas rzucają, to nie są kamienie znalezione w lesie. To są fragmenty kostki brukowej. Funkcjonariusze wspominali też, że to są jakieś elementy wyrwane z pobliskich przejść, z torów. Te elementy są im dostarczane - dodała.
Por. Anna Michalska w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl odnosi się m.in. do zarzutów organizacji humanitarnych o rzekomą brutalność służb mundurowych wobec migrantów. Tłumaczy, na podstawie jakich przepisów prawa polskie służby odsyłają migrantów na Białoruś. Rzecznik odnosi się również do fake newsów, które pojawiają się w sieci na temat migrantów, i mówi o bieżącej sytuacji na granicy.
Zapraszamy do obejrzenia całego wywiadu:
REKLAMA
Rozmawiał Paweł Kurek.
REKLAMA