Tusk jak "hegemon"? Kosiniak-Kamysz: zachowanie szefa PO nie pomaga ws. jednej listy wyborczej

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził w Radiu ZET, że jedna lista opozycji to droga na skróty, która może okazać się drogą niepewnego sukcesu. W jego ocenie najlepsze są dwie listy. Przyznał też, że zachowanie szefa PO Donalda Tuska "jak hegemona" nie ułatwia rozmów na temat wspólnego startu w wyborach.

2022-12-12, 11:47

Tusk jak "hegemon"? Kosiniak-Kamysz: zachowanie szefa PO nie pomaga ws. jednej listy wyborczej

Kosiniak-Kamysz, pytany w Radiu ZET, czy lider PO Donald Tusk zachowuje się jak hegemon i to nie ułatwia szefowi ludowców rozmów o jednej liście wyborczej opozycji, odparł: "trochę tak".

Dopytywany, czy Tusk jest dla niego konkurentem, szef ludowców powiedział, że tak, bo jest liderem innej formacji politycznej "i o te same głosy często konkurujemy".

- Nie jest wrogiem, ale konkurencja między nami zawsze była w wyborach. Nawet jak tworzyliśmy później wspólny rząd. Więc, to jest naturalne, że się konkuruje, polityka to jest konkurencja wszechstronna - podkreślił szef PSL.

Biernacki i Jachira razem? Tego "nie da się pomieścić"

- My od dawna, od wielu miesięcy mówimy o dwóch listach, bo dowody na to wskazują. Jedna lista przegrała do Parlamentu Europejskiego, jedna lista przegrała na Węgrzech. Nie da się pomieścić tak skrajnych emocji, jak na przykład Marka Biernackiego i Klaudii Jachiry na jednej liście - mówił szef PSL.

REKLAMA

Zwrócił jednocześnie uwagę, że "jedna lista na pewno jest lepsza od totalnego rozdrobnienia".

- Jak pójdzie siedem list, to szanse na zwycięstwo PiS-u są dużo większe, niż jak będzie jedna lista - podkreślił. Ale - jak dodał - oczywiście największe szanse na skuteczne rządzenie mają dwie listy.

- Drugą opcją jest jedna lista, a rozdrobnienie to jest trzecie rozwiązanie. I tak bym to pozycjonował - podkreślił lider PSL.

Jedna lista wyborcza. "Droga na skróty"

Powtórzył, że nie jest zwolennikiem jednej listy opozycji na wybory.

REKLAMA

Uważam, że to jest droga na skróty, która okazać się może drogą niepewnego sukcesu. Najlepsze są dwie listy. Dlatego my prowadzimy rozmowy, żeby budować centrowo-prawicową koalicję - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

Czytaj także:

Zobacz: Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa w Programie 3 Polskiego Radia

PAP

asp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej