Tusk pozywa dziennikarzy TVP. Rzecznik PiS: to próba zastraszenia i uderzenie w wolne media
Rzecznik PiS stwierdził, że pozew Donalda Tuska wobec dziennikarzy TVP jest "absurdalnym roszczeniem i próbą zastraszenia". - Lider PO chce wymazać z pamięci Polaków to, co prawdziwe - ocenił Rafał Bochenek.
2022-12-30, 17:05
W czwartek portal tvp.info podał, że Donald Tusk pozwał TVP, dyrektora TAI Jarosława Olechowskiego i red. Marcina Tulickiego za film "Nasz człowiek w Warszawie". Dokument przedstawia m.in. archiwalne wypowiedzi Tuska z czasu, gdy jako premier odpowiadał za politykę zagraniczną i relacje z Rosją. Według portalu, w pozwie Tusk "przekonuje, że wcale nie prowadził prorosyjskiej polityki, a film powinien zostać decyzją sądu usunięty z internetu". "Przewodniczący PO żąda również przeprosin i kary finansowej dla pozwanych" - podkreślono.
"Uderzenie w wolne media"
Podczas piątkowej konferencji rzecznika PiS wyemitowano fragmenty nagrań, w których lider PO - wówczas jako premier - wypowiadał się na temat relacji z Rosją. Znalazły się w nim m.in. takie stwierdzenia: "Polska nie będzie krajem agresywnej koncepcji antyrosyjskiej"; "Z prezydentem Putinem dłuższy czas rozmawialiśmy o tarczy antyrakietowej. Prezydent Putin nie jest entuzjastą tego projektu"; "Polska jest zainteresowana jak najlepszymi relacjami Unia Europejska-Federacja Rosyjska"; "Nie ma żadnej ideologicznej przesłanki, aby mówić kategorycznie »nie« inwestorom z jakiegokolwiek kraju, także z Rosji" czy "Chcemy, aby Rosja była ważnym, więcej - aby stała się ważniejszym niż do tej pory partnerem Polski".
- Panie Donaldzie Tusk, prawdy nie da się wymazać z pamięci Polaków, prawdy nie da się zakazać i dzisiaj tego typu działania - sztuczne, administracyjne, sądowe próby wyeliminowania tego typu publikacji o prorosyjskich działaniach pana rządu są zdecydowanie nadużyciem, uderzeniem w wolne media, niezależne dziennikarstwo, a także w fundamenty polskiej demokracji - mówił.
- Wnioski pana do sądu i absurdalne roszczenia wobec dziennikarzy, autorów takich publikacji są próbą zastraszenia niezależnych dziennikarzy, są próbą wymazania z pamięci Polaków tego, co prawdziwe, tego, co się wydarzyło, co miało miejsce i o czym mówią, i o czym pan sam najlepiej mówi i mówił przez lata do Polaków - ocenił Rafał Bochenek. Zwracając się do Tuska stwierdził, że "czasy cenzorów dawno się skończyły, odeszły do lamusa" i że "dzisiaj w Polsce jest demokracja, dzisiaj jest pluralizm medialny i dzisiaj mają głos wolni, niezależni dziennikarze".
REKLAMA
Inny pozew Tuska wobec TVP
Również w czwartek Radio Zet poinformowało o innym pozwie skierowanym przez Donalda Tuska wobec TVP dotyczącym ochrony dóbr osobistych. Jak powiedział PAP rzecznik PO Jan Grabiec złożony przed świętami do sądu pozew skierowany został w związku z uporczywym przedstawianiem wizerunku Donalda Tuska wraz z celownikiem strzelniczym i traktowaniem jak zwierzyny łownej. Tusk domaga się zaprzestania tych praktyk, przeprosin i 30 tys. zł na rzecz fundacji pomagającej dzieciom.
Szef TAI Jarosław Olechowski już wcześniej pisał na Twitterze do osoby, która zwracała uwagę na takie przedstawianie Tuska, że to "absurdalny zarzut, całkowicie nieprawdziwy" i że jest to "ujęcie z monitora odglądowego drugiej kamery (specjalnie "dozumowane").
- Piotr Müller: Donald Tusk był jednym z najlepszych ambasadorów interesów rosyjskich w Polsce
- Tusk pozywa TVP. Michał Karnowski: brutalny zamach na prawo Polaków do bycia poinformowanym
jp
REKLAMA
REKLAMA