Poczobut skazany na 8 lat więzienia. Białoruski charge d'affaires wezwany do polskiego MSZ

Białoruski chargé d’affaires Aleksandr Czasnouski został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych celem złożenia wyjaśnień. - Powodem był hańbiący wyrok sądu w Grodnie przeciwko Andrzejowi Poczobutowi - poinformował rzecznik MSZ Łukasz Jasina.

2023-02-08, 19:50

Poczobut skazany na 8 lat więzienia. Białoruski charge d'affaires wezwany do polskiego MSZ
Rzecznik MSZ: charge d'affaires ambasady Białorusi w Polsce wezwany do MSZ w związku z wyrokiem na Andrzeja Poczobuta. Foto: PAP/ Albert Zawada, Twitter.com/@RzecznikMSZ

- Przekazaliśmy mu (przyp. red. Aleksandrowi Czasnouskiemu) nasze stanowisko, że tego wyroku nie uznajemy za sprawiedliwy, że traktowanie Andrzeja Poczobuta, Polaków na Białorusi oraz wszystkich osób zaangażowanych w proces walki o wolność tego państwa jest na Białorusi haniebne - mówił rzecznik.

Sąd w Grodnie skazał dziś polskiego dziennikarza Andrzeja Poczobuta na osiem lat więzienia o zaostrzonym rygorze, rzekomo za podejmowanie działań "na szkodę Białorusi" i za "wzniecanie nienawiści". W ocenie polskich władz, to jaskrawy przejaw prześladowania mniejszości polskiej w tym kraju.

Polskie władze nie ustają w działaniu ws. uwolnienia Poczobuta

Łukasz Jasina powiedział, że MSZ nie zaprzestaje starań na rzecz uwolnienia Andrzeja Poczobuta. - Będziemy kontynuować każde działanie, zgodne z prawem, które może doprowadzić do zwolnienia tego wielkiego człowieka z więzienia. Mamy niestety w Mińsku reżim, który jest reżimem zbrodniczym. Z niektórymi reżimami można się czasami dogadać w jakiejś sprawie, ale z tym reżimem nie jest łatwo się dogadać. Andrzej Poczobut dalej siedzi w więzieniu i jest zakładnikiem polsko-białoruskich relacji - powiedział rzecznik. 

Rozmowa Aleksandra Czasnouskiego w polskim MSZ trwała zaledwie kilka minut. Charge d’affaires miał utrzymywać, że na Białorusi nie dochodzi do prześladowania mniejszości polskiej.

REKLAMA

Tuz po ogłoszeniu wyroku wobec działacza Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało oświadczenie.

"Motywowany politycznie, wymierzony w polską tożsamość, pokazowy proces i dzisiejszy wyrok są wyraźnym świadectwem antypolskich działań władz Białorusi. Potępiamy niesprawiedliwy wyrok wydany przez sąd autorytarnego państwa. Andrzej Poczobut to polski i białoruski patriota. Stoimy za nim" - oświadczył resort dyplomacji.

MSZ oceniło, że trwająca od wielu lat systemowa dyskryminacja polskiej mniejszości narodowej na Białorusi została zwieńczona dziś skandalicznym wyrokiem wieloletniego więzienia dla aresztowanego niemal dwa lata temu polskiego działacza. "Nie godzimy się na wykorzystywanie mieszkających na Białorusi Polaków jako zakładników politycznych" - zaznaczono.

Posłuchaj

Białoruski chargé d’affaires wezwany do MSZ. Rzecznik ministerstwa: powodem hańbiąca decyzja ws. Andrzeja Poczobuta. O szczegółach w relacji Karol Surówka (IAR) 0:55
+
Dodaj do playlisty

"Wzywamy do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia Andrzeja Poczobuta"

"Polska stanowczo i niezmiennie domaga się wywiązywania się białoruskich władz z obowiązujących zasad prawa międzynarodowego i umów dwustronnych. Apelujemy o zaprzestanie działań wymierzonych w polską mniejszość narodową. Wzywamy do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia Andrzeja Poczobuta, a także innych działaczy Związku Polaków, w tym Andżeliki Borys, oraz wszystkich pozostałych więźniów politycznych na Białorusi" - podkreśliło MSZ w komunikacie.

REKLAMA

8 lat więzienia dla Poczobuta. Utajone rozprawy

Organizacje praw człowieka uznają Andrzeja Poczobuta dziennikarza za więźnia politycznego, a postępowanie wobec niego - za motywowane politycznie. Władze Polski oraz społeczność międzynarodowa apelują do władz Białorusi o uwolnienie aktywisty oraz zaprzestanie represji przedstawicieli mniejszości.

Poczobut przebywa za kratami od marca 2021 roku. Reżim próbował go nakłonić do wyjazdu z Białorusi, ale działacz polskiej mniejszości odmówił. Nie zgodził się też na wysłanie prośby o ułaskawienie do dyktatora Aleksandra Łukaszenki.

Wyrok dla Poczobuta. "Osobista zemsta Łukaszenki"

Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska po wyroku dla Andrzeja Poczobuta napisała na Twitterze, że "to osobista zemsta Łukaszenki. Andrzej odmawiał wszelkich układów z bezprawnym reżimem. Teraz musimy zrobić wszystko, co możliwe, aby uwolnić go wraz ze wszystkimi innymi zakładnikami politycznymi".

Czytaj także:

Proces Poczobuta rozpoczął się 16 stycznia i toczył się przed sądem obwodowym w Grodnie. Rozprawy były utajnione, o czym zdecydował sędzia Dzmitryj Bubienczyk na wniosek prokuratora. W środę do sali sądowej w Grodnie wpuszczono tylko rodzinę oraz przedstawicieli białoruskich mediów państwowych. Pozostałe osoby, które przybyły do sądu, oczekiwały pod drzwiami.

Absurdalne oskarżenia wobec dziennikarza 

Według białoruskiego sądu, Poczobut miał "wzywać do działań na szkodę Białorusi" za pośrednictwem publikacji w mediach i internecie, a także popełnić "celowe działania, mające na celu wzniecanie wrogości i nienawiści na tle narodowościowym, religijnym i społecznym". Środowy wyrok sądu nie jest prawomocny. 

Organizacje praw człowieka uznały Poczobuta za więźnia politycznego. 49-letni Andrzej Poczobut, działacz polskiej mniejszości, członek władz Związku Polaków na Białorusi i znany dziennikarz z Grodna, został zatrzymany w marcu 2021 r. i od tamtej pory stale przebywa w areszcie. Nie miał możliwości spotkania z rodziną.

Zobacz: lider partii Razem Adrian Zandberg w Polskim Radiu 24

PAP/IAR

REKLAMA

asp


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej