Pomogli setkom ofiar trzęsienia ziemi w Turcji. Wojskowi medycy wrócili do Polski
Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że do kraju wrócili wojskowi medycy, którzy pracowali w szpitalu polowym w Göksun w Turcji. "Pomogli ponad 700 osobom poszkodowanym w wyniku trzęsienia ziemi" - napisał Błaszczak na Twitterze.
2023-02-23, 07:30
Po trzęsieniu ziemi, które w nocy z 5 na 6 lutego dotknęło turecko-syryjskie pogranicze, szef MON zapowiedział, że lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni z Wojskowego Szpitala Polowego z Wrocławia udadzą się do Turcji, by nieść pomoc ofiarom trzęsienia ziemi.
Jak mówił, są to doświadczeni medycy, którzy uczestniczyli w misjach medycznych m.in. w Lombardii i Chicago podczas pandemii koronawirusa. Wyposażenie w odpowiedni sprzęt medycy wyruszyli do Turcji w środę 8 lutego.
O powrocie medyków poinformował Błaszczak we wpisie na Twitterze w czwartek rano: "Kolejny raz Wojsko Polskie pokazało czym jest solidarność. Do kraju wrócili wojskowi medycy, którzy pracowali w szpitalu polowym w Göksun. Pomogli ponad 700 osobom poszkodowanym w wyniku trzęsienia ziemi w Turcji. Dziękuję wszystkim, którzy wsparli naszych sojuszników w tym trudnym czasie" - napisał.
Tysiące ofiar trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii
Trzęsienie ziemi, które dotknęło południową Turcję i północno-zachodnią Syrię 6 lutego, miało magnitudę 7,8. Obszar dotknięty kataklizmem rozciąga się na ponad 330 km - od syryjskiego miasta Hama do tureckiego Diyarbakir.
REKLAMA
Na liście ofiar śmiertelnych kataklizmu w Turcji 19 lutego było 41 020 nazwisk. Natomiast od kilku dni nie pojawiły się nowe informacje dotyczące osób, które poniosły śmierć w sąsiedniej Syrii. Dotychczas podawano, że trzęsienie ziemi pozbawiło życia ponad 5 800 osób.
Czytaj także:
- Kolejne trzęsienie ziemi na pograniczu turecko-syryjskim. Dramatyczne doniesienia
- Trzęsienie ziemi w Turcji. Nie żyje Taner Savut. Ciało dyrektora sportowego Hataysporu odnalezione pod gruzami
- "Niesamowite, jak wiele osób pomaga ofiarom trzęsienia ziemi". Polka mieszkająca w Turcji o akcji ratunkowej
PAP
asp
REKLAMA
REKLAMA