Śmierć 8-letniego Kamila. Wiceminister Romanowski: badanych jest kilkaset spraw z ostatnich lat

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski powiedział w rozmowie z PAP, że "Instytut Wymiaru Sprawiedliwości przeprowadza badanie kilkuset spraw z ostatnich lat, w których doszło do pokrzywdzenia dziecka, zabójstwa, zgwałcenia czy ciężkiego uszkodzenia ciała". - Chcemy ustalić, co nie zadziałało - mówił.

2023-05-09, 12:08

Śmierć 8-letniego Kamila. Wiceminister Romanowski: badanych jest kilkaset spraw z ostatnich lat
Wiceszef MS: Instytut Wymiaru Sprawiedliwości bada kilkaset spraw pokrzywdzenia czy zabójstwa dziecka. Foto: Shutterstock/Elzbieta Krzysztof

W poniedziałek zmarł 8-letni Kamil z Częstochowy, który był maltretowany przez ojczyma. Chłopiec od ponad miesiąca leczony był w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, zmarł na skutek postępującej niewydolności wielonarządowej, do której doprowadziła poważna choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi, długo nieleczonymi ranami oparzeniowymi.

System analizy

Wiceminister Romanowski został zapytany w Studiu PAP, czy w Polsce jest szansa na stworzenie systemu, który funkcjonuje od lat 70. w Wielkiej Brytanii, polegającego na dokładnej analizie każdego przypadku, w którym doszło do śmierci lub poważnych obrażeń dziecka.

- Zleciłem w zeszłym roku Instytutowi Wymiaru Sprawiedliwości przeprowadzenie takich szerokich badań, tzw. Serious case review, czyli (zbadanie) kilkuset spraw z ostatnich lat, gdzie doszło do pokrzywdzenia dziecka, zabójstwa, zgwałcenia czy ciężkiego uszkodzenia ciała. Badamy te sprawy i ustalamy, co nie zadziałało. Za parę miesięcy będziemy mieli już to przeanalizowane - oświadczył.

Pytany, czy są już pierwsze wnioski płynące z tego badania, wiceminister sprawiedliwości powiedział, że wynika z nich, że "nie ma reguły, która instytucja nie stanęła na wysokości zadania". - Za każdym razem to jest inna instytucja, ale to właśnie dlatego, że brakuje koordynacji - powiedział Marcin Romanowski.

REKLAMA

Dopytywany, czy w każdym przypadku zawiódł człowiek, odpowiedział twierdząco. Stwierdził, że zawiódł człowiek i system w zakresie przepływu informacji i koordynacji.

- Rzeczywiście ten element ludzki, człowiek, zawsze jest tym najsłabszym elementem. Jeżeli mamy ludzi, którzy są dobrze wyszkoleni i do tego właśnie zmierzamy, to możemy niestety nie wyeliminować takich sytuacji, ale na pewno znacznie, znacznie je ograniczyć - powiedział Marcin Romanowski.

Czytaj także:

Zobacz także: Przemysław Czarnek m.in. o śmierci 8-letniego Kamila

dz/PAP, IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej