Ciąg dalszy afery śmieciowej w Warszawie. CBA weszło do ratusza, zabezpieczyło dokumenty

Funkcjonariusze CBA weszli w czwartek do stołecznego ratusza i Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Wiadomo, że zabezpieczyli dokumenty. Jak poinformował w mediach społecznościowych dziennikarz śledczy Piotr Nisztor, dokumenty te dotyczą tzw. afery śmieciowej.

2023-08-04, 09:29

Ciąg dalszy afery śmieciowej w Warszawie. CBA weszło do ratusza, zabezpieczyło dokumenty
CBA weszło do stołecznego ratusza i MPO - poinformował Piotr Nisztor. Foto: ArtMediaFactory/ Shutterstock

Jak przekazał dziennikarz, wśród zabezpieczonych dokumentów w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania jest umowa zawarta przez tę spółkę z Rafałem Baniakiem. "Podpisano ją, gdy szefem MPO był Włodzimierz Karpiński. Wraz z Baniakiem jest podejrzany o korupcję i przebywa w areszcie" - czytamy we wpisie na Twitterze.

Z kolei w stołecznym ratuszu funkcjonariusze mieli zabezpieczyć umowy zawarte z miastem przez kancelarię Michała Królikowskiego, który jest obrońcą "podejrzanego o korupcję Włodzimierza Karpinskiego".

Zabezpieczenie dokumentów

Funkcjonariusze CBA weszli do stołecznego ratusza i Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Swoje działania w warszawskich urzędach przeprowadzili wczoraj. Wiadomo, że zabezpieczyli dokumenty.

Rzecznik prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego Robert Sosik poinformował o szczegółach śledztwa.

REKLAMA

- Śledztwo dotyczy przestępstw korupcyjnych i zorganizowanej grupy przestępczej w skład, której wchodziły podmioty gospodarcze i urzędnicy szczebla ministerialnego, którzy zasiadali w rządzie w latach  2011-2015 - mówił.


Posłuchaj

Funkcjonariusze CBA weszli do stołecznego ratusza i MPO (IAR) 0:12
+
Dodaj do playlisty

 

Korupcja przy kontraktach

O związkach Michała Królikowskiego z warszawskim ratuszem Piotr Nisztor pisał w "Gazecie Polskiej". Jak informował na jej łamach, "według Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Katowicach, w latach 2020-2022 miało dochodzić do korupcji przy kontraktach na zagospodarowanie odpadów w stolicy zlecanych przez Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania, podległe stołecznemu Ratuszowi".

Z ustaleń "GP" wynika, że kancelaria Michała Królikowskiego świadczyła dla warszawskiego ratusza usługi, gdy Włodzimierz Karpiński był sekretarzem Warszawy.

REKLAMA

"W sumie w latach 2021-2023 zainkasowała ponad 662 tysiące złotych. Kancelaria Królikowskiego pracowała między innymi dla podległego Karpińskiemu Biura Ładu Korporacyjnego. To właśnie na zlecenie tej komórki w grudniu 2021 roku sporządziła opinię prawną dotyczącą kwestii związanych z nadzorem miasta nad MPO" - czytamy w "Gazecie Polskiej".

Z kolei były wiceminister skarbu Rafał Baniak na początku lutego usłyszał w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej zarzuty dotyczące między innymi kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz powoływania się na wpływy. Zarzuty związane są z ustawianiem kontraktów z warszawskim MPO wartych 600 milionów złotych w zamian za łapówkę w wysokości 4 milionów 990 tysięcy złotych.

Czytaj także: 

Były wiceminister skarbu w areszcie

W zeszły piątek sąd uwzględnił wniosek śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej i przedłużył do 29 października tymczasowe aresztowanie byłego podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa Rafała Baniaka. Sąd zaakcentował realnie surową karę grożącą podejrzanemu oraz stwierdził, iż w niniejszej sprawie niezwykle realna jest obawa matactwa procesowego - wyjaśniał rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Łukasz Łapczyński. 

REKLAMA

- Zdaniem Sądu Okręgowego w Katowicach zostało wysoce uprawdopodobnione sprawstwo Rafała B. [Baniaka - zgadza się na publikację nazwiska - red.] w zakresie zarzucanych mu czynów tj. zarówno w zakresie czynu korupcyjnego, jak i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, prania pieniędzy oraz tzw. zbrodni VAT-owskiej - dodał rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej.

Były wiceminister skarbu Rafał Baniak na początku lutego usłyszał w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej zarzuty m.in. kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz powoływania się na wpływy. Zarzuty związane są z ustawianiem kontraktów z warszawskim MPO wartych 600 mln zł w zamian za łapówkę w wysokości 4 mln 990 tys. zł.

IAR,pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej