Doktryna PO obrony Polski na Wiśle. Premier: w czasach PiS to nie do pomyślenia
Premier Mateusz Morawiecki zapewniał na antenie TVP Info, że Polacy mogą czuć się bezpieczni. - Będziemy bronili każdego centymetra polskiej ziemi - oświadczył.
2023-10-10, 21:13
Premier przypomniał plany doktryny obronnej Platformy Obywatelskiej. - Wcześniej doktryna obrony Polski to była obrona na linii Wisły. To znaczyło, że pół Polski jest oddane na pastwę Rosji. Nazwę to wprost, wobec tych ludzi, którzy tam byli, to tak naprawdę zdrada - podkreślił.
Dodał, że mieszkańcy zachodniej Polski również nie byliby bezpieczni, ponieważ na linii Wisły ustawiłyby się baterie rakiet rosyjskich i zagrażałyby bezpieczeństwu pozostałej części Polski.
"Polacy mogą naprawdę się czuć bezpieczni"
- W czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości to jest nie do pomyślenia. Będziemy bronili każdego centymetra polskiej ziemi. Polacy mogą naprawdę się czuć bezpieczni - zapewnił szef rządu.
- Premier Morawiecki: głos oddany na Hołownię czy Lewicę, to głos oddany na Tuska
- Szef MON: Tusk podał nieprawdziwe informacje, nie ma zgody na włączanie wojska w kampanię
- "Zachowali się haniebnie". Leon Komornicki o dymisji generałów Andrzejczaka i Piotrowskiego
W niedzielę 17 września minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ujawnił plan użycia Sił Zbrojnych, zatwierdzony przez ministra obrony w rządzie Donalda Tuska Bogdana Klicha, który zakładał, że "samodzielna obrona kraju potrwa maksymalnie dwa tygodnie, a po siedmiu dniach wróg dotrze do prawego brzegu Wisły".
Posłuchaj
Zobacz na TVP Info: Premier w „Gościu Wiadomości”: Głos na Lewicę lub Hołownię to głos na Tuska [WIDEO]
[POLSKIE RADIO 24] Radosław Fogiel: Tusk chce wciągnąć Wojsko Polskie w brudną grę wyborczą
PAP, IAR/PR24/kg
REKLAMA