Sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych. Artur Soboń będzie ponownie zeznawać
18 marca Artur Soboń ponownie stanie przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów korespondencyjnych - poinformował przewodniczący gremium Dariusz Joński. Artur Soboń był wiceministrem aktywów państwowych w rządzie Zjednoczonej Prawicy. Zeznawał przed komisją 19 stycznia.
2024-02-23, 14:42
Najbliższe posiedzenie komisji śledczej do spraw wyborów korespondencyjnych zaplanowano na środę. Na wezwanie gremium stawią się prokurator Ewa Wrzosek oraz prokurator Edyta Dudzińska.
Konfrontacja podczas komisji śledczej
18 marca posłowie z sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych mają skonfrontować zeznania byłego wiceszefa MAP Artura Sobonia z byłym wiceprezesem Poczty Polskiej Grzegorze Kurdzielem. Przewodniczący komisji ds. wyborów korespondencyjnych Dariusz Joński (KO)powiedział, że Soboń zostanie przesłuchany przez komisję 18 marca o godz. 10, a o godz. 16 Soboń zostanie skonfrontowany z byłym wiceprezesem Poczty Polskiej Grzegorzem Kurdzielem.
Na ostatnim posiedzeniu przed komisją Kurdziel, pytany przez Jońskiego, jaką rolę w przygotowaniu wyborów pełnił wiceszef w MAP Artur Soboń, a jaką wicepremier, szef MAP Jacek Sasin, zeznał, że wiceministrowie Soboń i Tomasz Szczegielniak współpracowali z Pocztą Polską w zakresie operacyjnym, czyli realizowali zlecenie swojego szefa. Sam Soboń podczas przesłuchania zaprzeczał, że brał udział w przygotowaniu wyborów korespondencyjnych.
Kurdziel twierdził też, że Soboń podczas wideokonferencji z udziałem m.in. przedstawicieli Poczty Polskiej, poinformował o możliwości przesunięcia wyborów korespondencyjnych "bodajże o dwa tygodnie nawet". Była to odpowiedź na pytanie Jońskiego, kiedy miały być wydrukowane i dostarczone Poczcie ostatnie pakiety z kartami do głosowania.
REKLAMA
Na uwagę, że wybory miały się przecież odbyć 10 maja, b. wiceprezes Poczty odparł, że z tego, co przedstawił ówczesny wiceminister MAP Artur Soboń na wideokonferencji z udziałem m.in. przedstawicieli Poczty Polskiej, były możliwości przesunięcia wyborów korespondencyjnych "bodajże o dwa tygodnie nawet". - Natomiast, jeżeli ten proces miałby zostać zrealizowany na termin 10 maja, to faktycznie tego nie można byłoby zrobić. Ale dostaliśmy informacje, że trzeba to robić na 17 maja - oświadczył Kurdziel.
Soboń nie nadzorował Poczty Polskiej
Soboń wezwany przed komisję śledczą, 19 stycznia oświadczył, że "w żadnym momencie wykonywania swoich obowiązków w ministerstwie aktywów państwowych nie nadzorował Poczty Polskiej". - Nie nadzorowałem także departamentów: budżetowego, prawnego ani departamentu wykonującego nadzór właścicielski wobec Poczty Polskiej. Na żadnym etapie przygotowań, nie uczestniczyłem w formalnych w obowiązkach związanych z przygotowaniem w wyborów korespondencyjnych - powiedział. - Nie brałem udziału w przygotowywaniu aktów prawnych, umów, decyzji administracyjnych, wzorów dokumentów czy decyzji o wyborze ofert przez Pocztę Polską - dodał.
- Nie mam tutaj żadnej wiedzy, tym bardziej z ogromnym zdziwieniem dowiedziałem się o moim wezwaniu przed wysoką komisję - podkreślił. Sejmowa komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych wystąpiła do Sądu Okręgowego w Warszawie o nałożenie kary porządkowej w wysokości 3 tys. zł na posła Artura Sobonia (PiS) za bezpodstawne uchylanie się od złożenia zeznań. Przewodniczący komisji poinformował, że "w przegłosowanym przez komisję wniosku jest rozważenie wystąpienia w dalszej kolejności z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Artura Sobonia polegającego na zatajeniu prawdy".
- Elżbieta Witek przed komisją: dyskutowaliśmy, że te wybory korespondencyjne są jedynym wyjściem
- Dworczyk przed komisją: premier nie otrzymywał informacji o problemach związanych z funkcjonowaniem Poczty czy PKW
IAR/PAP/kg
REKLAMA