Rosyjska rakieta nad Polską. Gen. Drewniak: sprawnie zadziałały wszystkie systemy bezpieczeństwa

2024-03-24, 23:31

Rosyjska rakieta nad Polską. Gen. Drewniak: sprawnie zadziałały wszystkie systemy bezpieczeństwa
Były inspektor sił powietrznych generał Tomasz Drewniak powiedział, że incydent z rosyjską rakietą pokazał, iż wszystkie systemy bezpieczeństwa zadziałały sprawnie. Foto: twitter.com/@DGeneralneRSZ

Były inspektor sił powietrznych generał Tomasz Drewniak powiedział, że incydent z rosyjską rakietą pokazał, iż wszystkie systemy bezpieczeństwa zadziałały sprawnie. Dzięki wcześniejszym informacjom od naszych sojuszników oraz zaawansowanej technologii polskie siły zbrojne wiedziały o obiekcie, zanim wleciał w polską przestrzeń powietrzną.

Na antenie Polskiego Radia 24 generał Tomasz Drewniak podkreślił, że decyzja o niezestrzeleniu rakiety była słuszna, bo dzięki temu uniknięto potencjalnych strat czy zniszczeń. - Pamiętajmy, że to musi spaść na ziemię, a na tej ziemi żyją ludzie, są miejscowości, wioski, miasta. To wszystko musi być skalkulowane, żeby nie zrobić większej szkody - mówił generał Tomasz Drewniak.

Zaznaczył również, że znacznie ważniejsza jest presja dyplomatyczna, którą Polska, wspólnie z NATO, powinna teraz wywrzeć na Rosji. - Polska broni wschodniej rubieży NATO. Nasza granica jest granicą polską, ale jednocześnie jest granicą przestrzeni powietrznej NATO - wyjaśniał generał Tomasz Drewniak.

Rosyjska rakieta nad Polską. Reakcja wojska

Nad ranem rosyjska rakieta przez 39 sekund leciała nad Polską, po czym wyleciała na Ukrainę. Polskie i sojusznicze służby dowodzenia z wyprzedzeniem wiedziały o zagrożeniu rosyjskim atakiem terenów na pograniczu ukraińsko-polskim. Rakieta była pod stałą obserwacją obrony lotniczej. Polska podniosła gotowość bojową w nocy, gdy Rosjanie poderwali bombowce zdolne do przewożenia rakiet dalekiego zasięgu.

Do sytuacji tej odniósł się rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych ppłk. Jacek Goryszewski. Przypomniał, że informację o przygotowywanym ataku polskie siły zbrojne otrzymały wczesnym rankiem.

- Obrona przeciwlotnicza Ukrainy nauczyła się, że większość rosyjskich rakiet nadlatuje ze Wschodu lub z Północy; obrońcy mniej spodziewają się ataku z Zachodu. Dlatego też Federacja Rosyjska celowo manewruje rakietami w taki sposób, by robiły krąg i uderzały w cele na Ukrainie od strony zachodniej - ocenił.

Wyjaśnił, że decyzję o tym, że rakieta nie zostanie zestrzelona, podjął Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych. - Decyzja wynikała z informacji z naszych systemów radarowych. Ocena trajektorii, prędkości i wysokości lotu rakiety wskazywała, że opuści ona naszą przestrzeń powietrzną - zaznaczył.

Posłuchaj

Na antenie Polskiego Radia 24 generał Tomasz Drewniak podkreślił, że decyzja o niezestrzeleniu rakiety była słuszna, bo dzięki temu uniknięto potencjalnych strat czy zniszczeń (IAR) 0:13
+
Dodaj do playlisty
Czytaj więcej:

dz/IAR

Polecane

Wróć do strony głównej