Przemyśl zatrzymał się dla Damiana Sobóla. Na ulice wyszły tłumy
2024-04-04, 23:57
Mieszkańcy Przemyśla uczcili pamięć Damiana Sobóla, wolontariusza zabitego w poniedziałek w Strefie Gazy przez izraelską armię. Na ulice wyszło kilkaset osób.
Damian Soból był znany w Przemyślu. Od lat działał jako wolontariusz i aktywnie pomagał w czasie pierwszych miesięcy wojny w Ukrainie, kiedy do miasta przybywały tysiące uchodźców.
Przemyśl żegna Damiana Sobóla
W czwartek przyjaciele i znajomi Damiana spotkali się w Zaułku Wolontariuszy, który znajduje się przy dworcu PKP w Przemyślu. Przy maszcie, na którym zawieszono flagi Polski i zdjęcie zmarłego, zapłonęły tysiące zniczy. Pojawiły się też białe kwiaty.
Symboliczne upamiętnienie wolontariusza Damiana Sobóla Zebrani uczcili pamięć tragicznie zmarłego Damiana minutą ciszy, w tym czasie włączone zostały syreny.
Posłuchaj
W czwartek w Archikatedrze Przemyskiej odprawiona została również msza św. w intencji Damiana Sobóla. Po uroczystościach w Zaułku Wolontariuszy zebrani przeszli przed urząd miasta.
Znicze w Zaułku Wolontariuszy przy Dworcu Głównym PKP w Przemyślu Śmierć wolontariuszy w Strefie Gazy
Siedmioro wolontariuszy organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK), w tym Polak, zginęło w Strefie Gazy. Organizacja podała, że zostali ostrzelani przez izraelską armię.
Do zdarzenia doszło podczas dostarczania przez pracowników pomocy żywnościowej, która przybyła do Strefy Gazy kilka godzin wcześniej statkiem z Cypru. Wśród ofiar śmiertelnych są obywatele Australii, Polski i Wielkiej Brytanii oraz jedna osoba z obywatelstwem amerykańsko-kanadyjskim. Zginął także palestyński kierowca.
- Śmierć wolontariuszy w Strefie Gazy. Biden stawia ultimatum Netanjahu
- Śmierć Polaka w Strefie Gazy. Co z odszkodowaniem dla rodziny?
- Ambasador Izraela wezwany do MSZ. To reakcja na śmierć Polaka w Gazie
jp/IAR/PAP