Konie nad Morskim Okiem. Wiceminister klimatu: trzeba się zastanowić nad statusem zwierząt
Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce zorganizować spotkanie na temat pracy koni wożących turystów do Morskiego Oka. Zdaniem wiceszefa resortu Mikołaja Dorożały trzeba też "zastanowić się nad statusem konia", czy ma być zwierzęciem towarzyszącym, czy gospodarskim.
2024-05-06, 18:10
Dyskusja na ten temat jest pokłosiem opublikowanego w długi weekend majowy filmiku, na którym widać konia leżącego na trasie do Morskiego Oka.
Według wiceszefa resortu środowiska należy zorganizować spotkanie w sprawie koni wożących turystów.
Jak wskazał Mikołaj Dorożała, istotne jest ustalenie statusu tych zwierząt. Chodzi o określenie tego czy koń ma być zwierzęciem towarzyszącym czy gospodarskim.
Posłuchaj
Wiceminister powiedział, że trwają rozmowy przedstawicieli resortu klimatu i Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jego zdaniem turystyka może się rozwijać przy jednoczesnym poszanowaniu zwierząt.
REKLAMA
Koń przewrócony w drodze do Morskiego Oka. "Trzeba usiąść i porozmawiać"
Dorożała zaznaczył również, żeby nie zaogniać sytuacji, tylko usiąść i porozmawiać, na przykład w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Dodał, że w przeszłości były podejmowane próby wypracowania wspólnego stanowiska odnośnie pracy koni.
- Niestety nic w tej sprawie od ponad dwudziestu lat się nie zmienia - ocenił. Stwierdził, że proponowane przez jego resort spotkanie powinno mieć jak najszerszą formułę - z przedstawicielami władz samorządowych, lokalnych organizacji turystycznych i pozarządowych.
Minister rolnictwa Czesław Siekierski poinformował w Programie 1 Polskiego Radia, że polecił służbom weterynaryjnym i innym odpowiedzialnym za dobrostan zwierząt zbadanie przypadku upadku konia na drodze do Morskiego Oka.
IAR/bartos
REKLAMA