Były szef Agencji Wywiadu: Tomasz S. żyje na łasce służb rosyjskich

- Tomasz S. będzie robił dokładnie to, czego od niego oczekują, i będzie musiał się starać - powiedział w Polskim Radiu 24 były szef Agencji Wywiadu płk rez. Andrzej Derlatka, pytany o sprawę sędziego, który uciekł na Białoruś. - Będzie wyrobnikiem w ich robocie, by szkodzić Polsce - dodał.

2024-05-10, 16:13

Były szef Agencji Wywiadu: Tomasz S. żyje na łasce służb rosyjskich
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24, sędzia Tomasz S. "żyje na łasce służb rosyjskich". Foto: Vilenia/ Shutterstock

Prokuratura postawiła sędziemu Tomaszowi S., który uciekł na Białoruś, zarzuty szpiegostwa na rzecz obcego państwa - poinformowała w piątek IAR rzeczniczka prokuratora generalnego prokurator Anna Adamiak. Zarzuty są tożsame z tymi, które zostały zawarte we wniosku o uchylenie Tomaszowi S. immunitetu, skierowanego do sądu dyscyplinarnego przy Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Tomasza S. można nazwać agentem obcego wywiadu - ocenił w rozmowie z Polskim Radiem 24 płk rez. Andrzej Derlatka. - To, co on wyczynia w tej chwili w Mińsku, jednoznacznie wskazuje, że wykonuje on polecenia wywiadu rosyjskiego lub też białoruskiego. Uczestniczy w kampanii propagandowej przeciwko Polsce - dodał.

"Stała się wrogiem Rosji". Były szef Agencji Wywiadu o oddziaływaniu Polski na kraje postsowieckie 

W ocenie gościa Polskiego Radia 24, w kontekście sprawy zbiegłego sędziego "możemy mówić o bardzo poważnych wpływach rosyjskich, dotyczących również świata polityki". - Sygnały o tym, że agenci rosyjscy są usadowieni w instytucjach rządowych, docierały do służb polskich już dawno. W czasach, kiedy byłem czynnym oficerem, służby polskie dokonywały aresztowań ludzi funkcjonujących w administracji i współpracujących z wywiadem rosyjskim - przypomniał.

REKLAMA

Jak mówił były szef Agencji Wywiadu, z chwilą wejścia do NATO i UE Polska stała się wrogiem Rosji, i to "najważniejszym w Europie Centralnej". - Polska oddziałuje miękką siłą na społeczeństwa białoruskie, ukraińskie i rosyjskie. Pokazuje, że droga w stronę Zachodu, prawa człowieka, liberalizm gospodarczy, są korzystne dla społeczeństwa - wymieniał.

Jak mówił, "Polska jest bardzo pozytywnym wzorem przemian, jakie nastąpiły w państwie niegdyś komunistycznym", a taki wpływ na dawne republiki radzieckie jest dla Rosji "nieakceptowalny". - Polska musi być, z ich punktu widzenia, wyeliminowana. Agentura między innymi do tego służy - podkreślił.

Sędzia na łasce i niełasce białoruskiego wywiadu

Gość Polskiego Radia 24 stwierdził, że nie ma różnicy między sprawą S. a Emila Czeczki, który, po uciecze do Mińska, został pewnego dnia znaleziony martwy. - On żyje tylko dzięki łaskawości służb rosyjskich. Ma pełną świadomość, że skończy źle. Będzie robił dokładnie to, czego oczekują od niego Rosjanie, będzie się musiał starać, będzie wyrobnikiem w ich robocie, by szkodzić Polsce - powiedział płk rez. Andrzej Derlatka.

Więcej w nagraniu: 

Posłuchaj

Płk rez. Andrzej Derlatka o sprawie sędziego Tomasza Sz., który uciekł na Białoruś ("Temat dnia"/ Polskie Radio 24) 22:07
+
Dodaj do playlisty

Prokurator Anna Adamiak dodała, że czwartkowa uchwała sądu dyscyplinarnego o uchyleniu immunitetu Tomaszowi S. jest bezprzedmiotowa po tym, jak prezes NSA przyjął jego oświadczenie o zrzeczeniu się stanowiska sędziego. - To powoduje, że Tomasz S. stracił chroniący go immunitet - wskazywała.

REKLAMA

Czytaj także: 

Sędzia Tomasz S. wystąpił w poniedziałek na konferencji prasowej w białoruskiej rządowej Agencji Biełta. Od tego czasu pojawił się w innych mediach rosyjskojęzycznych, m.in. w programie telewizyjnym głównego propagandysty Kremla, Władimira Sołowiowa, i w stacji Russia Today. W każdym z wywiadów szkaluje Polskę, jej władze, a chwali Białoruś i Rosję.

[ZOBACZ TAKŻE] Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek gościem Polskiego Radia: 

***

Audycja: "Temat dnia"

Prowadzący: Maria Furdyna

Gość: płk rez. Andrzej Derlatka (były szef Agencji Wywiadu)

REKLAMA

Data emisji: 10.05.2024

Godzina emisji: 15.06


Polskie Radio 24, IAR/ mbl/wmkor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej