Mechanizmy powrotowe, powstrzymywanie nielegalnej imigracji i przemytu ludzi. List unijnych państw do KE
Ministrowie 15 unijnych państw skierowali do Komisji Europejskiej list dotyczący migracji. Wśród nich jest Polska. Poruszono m.in. kwestie mechanizmów powrotowych dla osób, które nie wymagają ochrony międzynarodowej oraz możliwe działania zapobiegające nielegalnej imigracji.
2024-06-25, 11:50
O liście do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen poinformował polski resort spraw wewnętrznych. Pod dokumentem znalazły się podpisy przedstawicieli Bułgarii, Czech, Danii, Estonii, Grecji, Włoch, Cypru, Łotwy, Litwy, Malty, Holandii, Austrii, Rumunii i Finlandii oraz Polski.
- To, co dla nas jest szczególnie ważne w tym liście to, że mówi się tam bardzo wyraźnie, że niedawno przyjęty pakt to dopiero początek dyskusji, w jaki sposób sprostać wyzwaniom związanym z migracjami na poziomie wspólnotowym i ta dyskusja dalej będzie się toczyć - powiedział w dołączonym nagraniu wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk.
Drugą szczególnie istotną kwestią, jest to, że "instrumentalizacja migracji ze strony Białorusi, Rosji, z którą mamy do czynienia nie tylko na polskiej granicy, ale również na granicy państw nordyckich, jak i bałtyckich to jest ten temat, którym Unia Europejska będzie musiała się zająć w najbliższym czasie w pierwszej kolejności".
Priorytetowe rozwiązania
Wśród kluczowych zagadnień poruszonych w liście była m.in. kwestie osób, które zostały przeniesione z państwa nadbrzeżnego spoza UE, do którego udały się drogą lądową lub do którego przywieziono je w wyniku akcji ratunkowej na pełnym morzu. "Osoby niepotrzebujące ochrony międzynarodowej zostałyby zawrócone następnie do kraju pochodzenia lub poprzedniego kraju zamieszkania albo zaoferowano, by im inne legalne możliwości pobytu w bezpiecznym kraju trzecim" - dodano.
REKLAMA
Wskazano również uwagę na mechanizm ośrodków powrotowych. "Inicjatywa ta zakładałby, że obywatele państw trzecich, których wniosek o ochronę międzynarodową w UE został odrzucony, mogliby zostać przeniesieni do kraju partnerskiego spoza UE. Zostaliby zakwaterowani w tym kraju w oczekiwaniu na powrót do kraju pochodzenia" - czytamy. Za wykonanie decyzji nakazujących powrót odbywałoby się z terytorium państwa trzeciego, a za powrót obywateli państw trzecich w dalszym ciągu odpowiadałoby dane państwo członkowskie UE.
Szlaki nielegalnej migracji. Przeciwdziałanie przemytowi ludzi
Ministrowie zwrócili też uwagę na wszechstronne partnerstwa z krajami trzecimi na wzór porozumienia UE-Turcja. "Chodzi o państwa, które podjęłyby niezbędne działania w celu powstrzymania nielegalnej migracji do UE. Nowi migranci przybywający do UE byliby zawracani do danego państwa trzeciego, z należytym poszanowaniem zobowiązań międzynarodowych, w tym zasady non-refoulement i zasady bezpiecznego kraju trzeciego" - wskazali ministrowie. Ten pomysł dotyczy krajów trzecich położonych wzdłuż szlaków migracyjnych w kierunku Europy.
Podkreślono, że należy zapewnić państwom członkowskim UE możliwość skutecznego rozpatrywania wniosków, przekazywania lub odsyłania obywateli państw trzecich, którzy nie potrzebują ochrony międzynarodowej lub którzy mogą uzyskać ochronę lub znaleźć ją w państwach trzecich.
- Zniechęcić nielegalnych migrantów. Szef MSZ zapowiada akcję informacyjną
- Tysiące migrantów na terytorium Rosji. Alarmujące słowa premiera
Kolejną kwestią - dodano - jest instrumentalizacja migracji. "Konieczne są także skuteczne ramy prawne, aby rozwiązać problem instrumentalizacji migrantów. Należy poczynić wysiłki na rzecz zapewnienia infrastruktury stacjonarnej i mobilnej w celu skutecznej ochrony zewnętrznej granicy UE" - czytamy.
Ponadto, zwrócono uwagę na przeciwdziałanie przemytowi migrantów. Zaznaczono, że jest on "siłą napędową nielegalnej migracji do Europy i wymaga coraz bardziej skoordynowanej, kompleksowej i zintegrowanej reakcji UE i jej państw członkowskich" i aby "zwalczać przemyt migrantów, należy kontynuować przyjmowanie nowych ram prawnych i wzmacnianie współpracy na szczeblu UE oraz z kluczowymi krajami trzecimi w zakresie uzgodnionych działań".
Zapisy paktu migracyjnego
14 maja ministrowie finansów państw unijnych ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny, przy sprzeciwie Polski, Słowacji i Węgier. Pakt ma kompleksowo regulować sprawy migracji w Unii Europejskiej, w tym kwestie związane z pomocą udzielaną krajom pod presją migracyjną. Nowe przepisy mają m.in. rozłożyć odpowiedzialność za zarządzanie migracją w Unii pomiędzy wszystkie kraje członkowskie.
Ma temu służyć mechanizm obowiązkowej solidarności, który zakłada rozlokowanie co roku co najmniej 30 tys. osób. Ma on polegać na udzielaniu wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe państwa członkowskie. Alternatywnie państwa unijne będą mogły zapłacić 20 tys. euro za każdą nieprzyjętą osobę lub wziąć udział w operacjach na granicach zewnętrznych UE.
REKLAMA
- Przyjmować migrantów z Białorusi? Polacy odpowiedzieli w sondażu
- Na Morzu Śródziemnym zatonęła łódź z migrantami. Dziesiątki zaginionych, w tym dzieci
- Śmierć migrantów na morzu. Poważne oskarżenia wobec greckiej straży przybrzeżnej
Po przyjęciu paktu premier Donald Tusk oświadczył, że pakt ten negocjowany był przez rząd Mateusza Morawieckiego (PiS). Tusk powiedział wówczas, że jego rządowi udało się uzyskać takie zapisy w pakcie migracyjnym, które czynią go "dużo mniej groźnym w konsekwencji niż na początku". Według niego, pakt w obecnym kształcie "daje Polsce możliwości unikania jakichkolwiek negatywnych konsekwencji" i Polska "nie przyjmie z tego tytułu żadnych migrantów".
PAP/st
REKLAMA