W tym domu ukrywała Jaworka. Areszt dla 74-latki. Wiemy, kim jest
74-letnia Teresa D. została aresztowana na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy w Częstochowie. Kobiecie zarzucono pomoc Jackowi Jaworkowi w ukrywaniu się. To właśnie w domu Teresy D., która okazała się chrzestną Jaworka, miał się ukrywać mężczyzna. Kobiecie grozi do pięciu lat więzienia.
2024-08-09, 11:40
Jacek Jaworek zdaniem śledczych ukrywał się w domu 74-latki - swojej ciotki - w Dąbrowie Zielonej. To w tej miejscowości kilka tygodni temu popełnił samobójstwo. Dąbrowa Zielona jest oddalona o ok. 5 km od Borowców, w których doszło do masakry w 2021 roku. W miejscowości pochowani są zabici przez Jaworka brat, bratowa i bratanek.
Prokuratura potwierdza. Jest areszt dla 74-letniej ciotki Jaworka
Informację o zgodzie na aresztowanie podejrzanej przekazał Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
- Sąd w pełni podzielił argumentację prokuratora, dotyczącą obawy matactwa ze strony podejrzanej, podkreślając że złożone przez nią wyjaśnienia przed prokuratorem i dzisiaj przed sądem są wewnętrznie sprzeczne oraz niezgodne ze zgromadzonym materiałem dowodowym - w postaci przedmiotów zabezpieczonych na miejscu zdarzenia, które sugerują znacznie szerszy zakres pomocy udzielonej Jackowi J. - powiedział prok. Wróblewski.
Jak wyjaśnił prokurator, sąd uznał, że ani wiek, ani jej stan zdrowotny i osobisty nie stoją na przeszkodzie, by zastosować wobec niej areszt tymczasowy.
REKLAMA
Poszukiwanie pomocników Jaworka. Dlaczego Teresa D. mu pomogła?
Po odkryciu ciała Jacka Jaworka i ustaleniu jego tożsamości oraz na podstawie ustaleń dokonanych w śledztwie służby wytypowały kilka nieruchomości, w których mógł ukrywać się mężczyzna. Zostały one przeszukane przez policjantów kryminalnych z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
7 sierpnia przeszukano dom Teresy D. w Dąbrowie Zielonej. - Znalezione zostały rzeczy wskazujące na pobyt Jacka J. w tym domu - powiedział prokurator Wróblewski. Miejscowi twierdzą, że była to odzież i okulary Jaworka. 74-latka została zatrzymana i usłyszała zarzut utrudniania postępowania przeciwko Jaworkowi poprzez ukrywanie go przed organami ściągania. Grozi jej do pięciu lat więzienia.
Jak podaje "Fakt", Teresa D. jest chrzestną Jacka Jaworka i siostrą nieżyjącej matki Jaworka. Prokuratura nie ujawnia, w jaki sposób się tłumaczyła i dlaczego nie powiadomiła policji, gdy ukrywała siostrzeńca. Mieszkańcy Dąbrowy Zielonej twierdzą, że dała mu schronienie z litości, bo był jej krewnym i chrześniakiem. Kobieta mieszka sama. Nie ma męża, dzieci i wnuków.
W postępowaniu dotyczącym utrudniania śledztwa służby sprawdzają także, czy ktoś jeszcze nie pomagał Jaworkowi.
REKLAMA
Zbrodnia w Borowcach
Jacek Jaworek w nocy 10 lipca 2021 r. w Borowcach zastrzelił swojego brata, bratową oraz ich 17-letniego syna. Horror przeżył jedynie 13-letni wówczas syn małżeństwa, który słysząc krzyki, ukrył się w szafie, a później uciekł z rodzinnego domu.
Po strzelaninie ślad po Jaworku zaginął. Mężczyzna był poszukiwany na bardzo szeroką skalę. Wprowadzono blokady dróg, przeszukiwano cały teren, zarówno przy użyciu śmigłowców i dronów, jak i psów tropiących. Pomimo to mężczyzny nie udało się odnaleźć. Śledczy przypuszczają, że mógł ukrywać się poza granicami Polski - Jacek Jaworek już wcześniej przebywał za granicą, gdzie pracował jako pracownik fizyczny.
Jaworek był poszukiwany listem gończym, został wpisany na listę najbardziej poszukiwanych przestępców Europolu, był ścigany europejskim nakazem aresztowania i czerwoną notą Interpolu.
Odnalezione zwłoki Jacka Jaworka
Jego zwłoki z raną postrzałową głowy znaleziono 19 lipca 2024 r. w Dąbrowie Zielonej obok boiska sportowego, ok. kilometra od cmentarza, na którym pochowano ofiary zbrodni sprzed ponad trzech lat, a także około pięciu kilometrów od miejscowości, w której jej dokonano. W ocenie śledczych Jacek Jaworek popełnił samobójstwo. Obok zwłok zabezpieczono broń palną. Na jego ciele - poza raną postrzałową głowy - nie znaleziono ani innych obrażeń, które mogłyby doprowadzić do śmierci, ani śladów walki.
REKLAMA
Poszukiwanego mężczyzny podczas oględzin nie rozpoznała siostra. Jego tożsamość potwierdziły dopiero wyniki badań identyfikacyjnych DNA.
- Ukrywała Jaworka? Nowe informacje o 74-latce. Jest wniosek o areszt
- Jacek Jaworek i zbrodnia, która wstrząsnęła Polską. Komendant był wtedy na pielgrzymce Rydzyka?
fakt.pl/PAP/jmo
REKLAMA