Krzysztof Czabański odwołany z Rady Mediów Narodowych. Sejm zdecydował
Sejm odwołał Krzysztofa Czabańskiego z funkcji przewodniczącego Rady Mediów Narodowych. Za głosowało 257 posłów, przeciwko było 183.
2024-10-11, 12:00
Główny zarzut wobec niego to łączenie funkcji, których łączyć jako szef Rady Mediów Narodowych nie mógł, bo zakazuje tego artykuł 5. ustawy o Radzie.
Czabański odwołany z RMN. Augustyn: naruszył zakaz
Podczas debaty nad wnioskiem o odwołanie Krzysztofa Czabańskiego przedstawicielka wnioskodawców Urszula Augustyn przypomniała, że jako przewodniczący Rady Mediów Narodowych naruszył on zakaz łączenia funkcji szefa tego gremium z uczestniczeniem - jak odnotowano we wniosku - "w podmiocie będącym dostawcą usługi medialnej lub producentem radiowym i telewizyjnym".
Augustyn zaznaczyła, że zasiadając w radzie Instytutu Lecha Kaczyńskiego, Czabański ma pośredni wpływ na spółki zależne od tego instytutu, jak Srebrna, Srebrna Media oraz Geranium, a także Słowo Niezależne oraz Telewizja Republika.
REKLAMA
Posłuchaj
Wniosek posłów pozytywnie zaopiniowała komisja kultury i środków przekazu, a jej przedstawiciel Maciej Wróbel z Koalicji Obywatelskiej podkreślał, że w ocenie niezależnych ekspertów Krzysztof Czabański nie ma prawa zasiadać w Radzie.
Lichocka: pretekst do przejęcia RMN
Z taką oceną nie zgodzili się posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Podczas debaty posłanka tego ugrupowania Joanna Lichocka mówiła, że odwołanie to pretekst koalicji rządzącej, by przejąć większość w Radzie Mediów Narodowych.
Posłuchaj
REKLAMA
Z kolei pełnomocnik Krzysztofa Czabańskiego mecenas Bogdan Borkowski stwierdził, że zarzuty oraz ekspertyzy, na które powołują się posłowie wnioskodawcy, nie mają nic wspólnego z jego mocodawcą.
- Świrski przed Trybunałem Stanu? "Porządkowanie KRRiT jest niezbędne"
- Czarne chmury nad Czabańskim. "Do odwołania, RMN do likwidacji"
- Czabański straci stanowisko? Jachira: patologie trzeba rozliczać
IAR/łl/wmkor
REKLAMA