Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach

Ratownik dyżurny TOPR Kamil Suder potwierdził, że mężczyzna nie przeżył upadku z dużej wysokości.

W Tatrach wprawdzie jest ładna, słoneczna pogoda, jednak na szlakach położonych w wyższych partiach gór panują zimowe warunki. TOPR ostrzega, że śnieg jest twardy, a tym samym - jest niebezpiecznie. Ratownicy podkreślają, że wybierając się na szlak powyżej górnej granicy lasu, trzeba być wyposażonym w odpowiedni sprzęt do uprawiania zimowej turystyki, taki jak:

• raki,
• czekan,
• kask,
• lawinowe ABC - zwłaszcza że obecnie w Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

• 13-latek wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. Nie żyje
• Spadający turysta strącił dwie osoby. Groźny wypadek na Rysach

Więcej informacji na temat warunków w górach, jak i przygotowania do wyjścia na szlak, można znaleźć na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego.

REKLAMA

Kolejna tragedia w górach

To kolejny śmiertelny wypadek, do jakiego doszło w ostatnich dniach w Tatrach. W środę rano ratownicy TOPR otrzymali zgłoszenie, że z poniedziałkowej wędrówki po szlaku nie wrócił turysta. Rodzina przekazała, że mężczyzna poruszał się samotnie szlakiem z Hali Gąsienicowej w kierunku Zawratu - tego samego dnia planował powrócić do miejsca zamieszkania, do którego jednak nie dotarł.

Niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia, ratownik, który pełnił dyżur w schronisku w Dolinie Pięciu Stawów - jak przekazano - "wyruszył w kierunku Dolinki pod Kołem", z kolei ratownik z Murowańca "do Świnickiej Kotlinki, aby sprawdzić zbocza Świnicy". W akcję zaangażowano ratowników z Kasprowego Wierchu, którzy monitorowali okolicę za pomocą dronów. A także załogę śmigłowca.

• 45 lat od pierwszego zimowego wejścia na Mount Everest. Jak zmieniła się wspinaczka?
• Tatry z turystycznym rekordem w 2024 roku? Miliony odwiedzin
• Śnieżyce i tornada. Ekstremalne warunki pogodowe w USA

Jak czytamy w komunikacie, "podczas jednego z lotów, na zboczach Świnicy od strony Doliny Walentkowej dostrzeżono ciało turysty". Ratownicy dotarli na miejsce, gdzie potwierdzono zgon. Ustalono, że turysta spadł z okolicy wierzchołka Świnicy. Upadł z wysokości około 300 metrów, doznając śmiertelnych obrażeń.

REKLAMA

Źródła: PAP/PolskieRadio24.pl/łl