W Polsce jaj nie braknie. Uspokajający komunikat resortu rolnictwa i sklepów
W polskich domach nie braknie jajek na Wielkanoc - uspokaja Ministerstwo Rolnictwa. Resort zaznacza, że, co prawda możliwe są "ewentualne zauważalne braki", ale tylko jednego z gatunków. Zawirowań dostaw, braków i reglamentacji nie przewidują także największe sieci handlowe.
2025-03-17, 09:59
Będą jaja. Resort rolnictwa uspokaja przed świętami
Na polskie gospodynie domowe planujące przygotowania do Wielkanocy padł blady strach po tym, jak w ostatnim czasie Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz alarmowała, że w Polsce zaczyna brakować jaj z chowu innego niż klatkowy. Alarmujące doniesienia zostały szybko zdementowane przez Ministerstwo Rolnictwa. "Nie ma braków jaj na polskim rynku" - czytamy mediach społecznościowych resortu.
Zaznaczono, że "ewentualnie zauważalne braki mogą dotyczyć jedynie jaj pochodzących z chowu »na wolnym wybiegu«, co może być efektem działań sieci handlowych, które ze swej oferty wycofały jaja z chowu klatkowego". "Niestety, pozyskiwanie bezpiecznej żywności w cenie akceptowalnej przez konsumentów, które staje się jedynie realizacją ideologicznych haseł, niesie ze sobą zawirowania, których obecnie jesteśmy świadkami w wielu państwach świata" - podkreślono w komunikacie.
Wiele wskazuje na to, że asortyment polskich sklepów jest niezagrożony. Największe sieci dyskontów - Biedronka, Lidl i Aldi zapewniają w rozmowie z "Faktem", że nie planują wprowadzania limitów na sprzedaż jaj. "Ograniczeń nie planują też Auchan, Netto i Stokrotka" - czytamy.
Polska eksporterem jaj. Tylko w zeszłym roku prawie ćwierć miliona ton
Resort rolnictwa przypomina także, że chów klatkowy kur pomógł rozwiązać problem chorób dziesiątkujących drób. "Grypa ptaków jest chorobą obecną w Polsce przez cały rok i stanowi dla kur pozostających poza kurnikami śmiertelne zagrożenie" - czytamy w komunikacie. Ministerstwo zaznacza, że chów klatkowy daje "większe możliwości uzyskania tańszych jaj, bez ryzyka związanego z przenoszonymi m.in. przez dzikie ptactwo i gryzonie wirusami chorób wyniszczających całe stada drobiu".
REKLAMA
Czytaj także:
- Jak idealnie ugotować jajko? Naukowiec rozwikłał zagadkę
- Holenderskie jajka jako polskie? Producenci drobiu stawiają zarzuty
- USA po prośbie u Duńczyków. Robią to dla jaj
Około 40 proc. krajowej produkcji jajek trafia na eksport - wynika z danych przytoczonych przez Ministerstwo Rolnictwa. W ubiegłym roku eksport jaj sięgnął prawie 239 tys. ton jaj i wart był blisko 472 miliony euro, o 7,5 proc. więcej niż rok wcześniej.
Źródła: fakt.pl/GOV.pl/mbl
REKLAMA