Drzewo Roku nie przetrwało nawałnic. Zdjęcia lipy św. Jana Nepomucena rozdzierają serce

"Dziś żegnamy nie tylko wyjątkowy pomnik przyrody, ale też ważny symbol lokalnej historii i wspólnoty" - napisano na profilu społecznościowym zrzeszającym mieszkańców Dulczy Wielkiej. Ostatnie nawałnice doprowadziły do zniszczenia lipy św. Jana Nepomucena, która została wybrana Drzewem Roku 2020. 

2025-06-24, 16:37

Drzewo Roku nie przetrwało nawałnic. Zdjęcia lipy św. Jana Nepomucena rozdzierają serce
Lipa św. Jana Nepomucena nie przetrwała nawałnic. Foto: Darek Delmanowicz/PAP/Parafia rzymskokatolicka pw. Trójcy przenajświętszej w Dulczy Wielkiej./Facebook screenshot

Lipa św. Jana Nepomucena - Drzewo Roku 2020

Lipa św. Jana Nepomucena to jeden z symboli Podkarpacia. W 2020 roku została wybrana Drzewem Roku i reprezentowała Polskę w międzynarodowym plebiscycie na Europejskie Drzewo Roku. Również w 2020 roku, na drodze wysiłku zarówno właściciela posesji, na której rosła, jak i lokalnych mieszkańców oraz przedsiębiorców, udało się nadać jej tytuł pomnika przyrody. 

Najpopularniejsza, podkarpacka lipa miała 430 centymetrów w obwodzie i pomiędzy 15 a 17 metrów wysokości. Korona drzewa rozpościerała się na 24 metry. Rosła w odosobnieniu, dzięki czemu miała bardzo długie konary, miejscami zaginające się do powierzchni ziemi.

Lipa św. Jana Nepomucena zniszczona przez nawałnice

Niestety, ten imponujący pomnik przyrody nie przetrwał nawałnic, które w ciągu ostatniej doby przetoczyły się przez nasz kraj. Wichura złamała i przewróciła drzewo. Poinformowano o tym w mediach społecznościowych, zamieszczając rozdzierające serce zdjęcia powalonego pomnika przyrody.

REKLAMA

"W nocy silna wichura powaliła lipę św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej - niezwykłe drzewo, które pięć lat temu zdobyło tytuł Drzewa Roku, zyskując serca tysięcy osób w całej Polsce. Przez ponad 150 lat "wiejską dobrodziejkę" otaczali troską mieszkańcy, ceniąc jej cień, urok i obecność przy kapliczce św. Jana Nepomucena. Dziś żegnamy nie tylko wyjątkowy pomnik przyrody, ale też ważny symbol lokalnej historii i wspólnoty" - napisano na profilu miejscowości Dulczy Wielkiej na Facebooku. Zdjęcia zmasakrowanej lipy zamieściła również Parafia rzymskokatolicka pw. Trójcy przenajświętszej w Dulczy Wielkiej.

Lipa św. Jana Nepomucena. Historia

Jak wspomniano, lipa św. Jana Nepomucena rosła na terenie prywatnej posesji w Dulczy Wielkiej w województwie podkarpackim. Nie oszacowano, ile dokładnie lat liczyło sobie to monumentalne drzewo. Z ustnych przekazów wynikało jednak, że została zasadzona w połowie XIX wieku. Leśnicy nie byli też w stanie dokładnie określić powodów zasadzenia lipy. Najprawdopodobniej jednak chodziło o to, aby dawała cień i wytchnienie od słońca osobom pracującym na roli.

Czytaj także:

Pod lipą stała kapliczka św. Jana Nepomucena, który jest patronem powodzian. Nawiązywała do licznych kataklizmów, które nawiedzały Dulczę Wielką - w położonej nad rzeką Jamnicą miejscowości często dochodziło do powodzi.

Źródła: Facebook.com/PolskieRadio24.pl/hjzrmb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej