Wyrok ETPCz ws. Polski. Chodzi o homofobiczne przestępstwa z nienawiści
Polska nie zapewnia realnej ochrony przed przestępstwami motywowanymi homofobią - tak uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka. Sprawa dotyczy pobicia trzech mężczyzn w Warszawie. Dwóch z nich było parą.
2025-07-11, 21:25
Polska nie chroni przed dyskryminacją
Wyrok w sprawie Bednarek przeciwko Polsce zapadł wczoraj. Potrzebę zmian polskiego prawa w zakresie przestępstw motywowanych homofobią podkreśla m.in. minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Chodzi o pobicie trzech mężczyzn na jednej z głównych ulic Warszawy.
Sprawcy zostali oczywiście skazani. W śledztwie i postępowaniu karnym nie uwzględniono jednak wątku homofobicznego. To właśnie był powód, dla którego sprawa trafiła do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Zgodnie z jego wyrokiem, Polska nie chroni wystarczająco przed dyskryminacją ze względu na orientację seksualną. Ponadto nakazał również Polsce zmianę prawa. Chodzi o skuteczniejsze ściganie przestępstw z nienawiści w tym kierowanej wobec osób homoseksualnych.
Wyrok trybunału. Adam Bodnar zareagował
"Parlament w marcu br. uchwalił przygotowaną przez Ministerstwo Sprawiedliwości nowelizację Kodeksu karnego rozszerzającą ochronę przed przestępstwami z nienawiści m.in. o orientację seksualną. Niestety Prezydent skierował ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, wstrzymując jej wejście w życie" - napisał na platformie X szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar.
"Mowa nienawiści to nie tylko słowa – to realne zagrożenie dla bezpieczeństwa i godności osób, które są jej celem. Państwo ma obowiązek skutecznie ją zwalczać i chronić przed nią obywateli" - dodał.
- Hejt w internecie się zmienia. "Musimy dostać mocniej"
- Ustawa o związkach partnerskich. Dorota Olko: ta sprawa nie powinna budzić kontrowersji
- Polacy chcą związków partnerskich. Najnowszy sondaż
Źródło: Polskie Radio/egz