"Nasi chłopcy" w ogniu krytyki. Wystawa Muzeum Gdańska i polityczna burza
Przygotowana przez Muzeum Gdańska ekspozycja opowiadająca o mieszkańcach Pomorza służących w wojsku niemieckim w czasach II wojny światowej, wzbudza żywe komentarze. "Nie służy polskiej polityce pamięci" - napisał w mediach społecznościowych szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Wystawę "Nasi chłopcy" komentują także politycy niezwiązani z obozem rządzącym oraz publicyści.
2025-07-14, 13:54
"Nasi chłopcy" kontrowersyjna wystawa w Gdańsku
Od soboty w Galerii Palowej Ratusza Głównego Miasta w Gdańsku oglądać można wystawę zatytułowaną "Nasi chłopcy". Ekspozycja prezentuje losy mieszkańców Pomorza Gdańskiego w niemieckiej armii w czasach II wojny światowej, przybliża "przyczyny, przebieg i konsekwencje masowej rekrutacji" do armii prowadzonej przez Niemców w tamtym regionie, ale też "stawia istotne pytania o pamięć - i zapomnienie - tego zjawiska po 1945 roku" - czytamy na stronie Muzeum Gdańska.
"Bohaterami wystawy są żołnierze z różnych zakątków Pomorza. Ich losy pokazują, jak odmienne były indywidualne doświadczenia związane ze służbą w niemieckich formacjach wojskowych. Łączy ich jednak wspólna, powojenna rzeczywistość - fakt, że przez dekady pozostawali na marginesie oficjalnej narracji historycznej" - pisze o ekspozycji gdańskie Muzeum.
Oburzenie po gdańskiej wystawie o żołnierzach Wehrmachtu. "Hańba i wstyd"
Organizacją wystawy oburzony jest wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem organizowanie takiej wystawy "nie służy polskiej polityce pamięci". "Nasi chłopcy, żołnierze i cywile, Polacy, bronili Ojczyzny przed nazistowskimi Niemcami do ostatniej kropli krwi. To oni są bohaterami i to im należą się miejsca na wystawach" - napisał szef PSL.
Wystawę prezentującą losy Pomorzan wcielonych do Wehrmachtu, "zdradą sprawy polskiej" nazwał europoseł PiS Tobiasz Bocheński. "Tytuł tej wystawy jest obrzydliwy, mylący i bulwersujący" - stwierdził.
"To nie jest sztuka - to hańba i wstyd" - napisał zaś inny europoseł PiS Bogdan Rzońca.
"Nasi chłopcy" w gdańskim Muzeum. "Taka była historia"
Nie wszystkich gdańska wystawa oburza. "Polacy służyli i w armiach zaborczych i - przymusowo - w Wehrmachcie. Nie odbiera im to polskości" - stwierdził publicysta Konrad Piasecki.
"Tytuł "nasi chłopcy" jest moim zdaniem niedobry ponieważ sugeruje że było to coś normalnego lub że wcielani identyfikowali się z III Rzeszą. A zwykle tak absolutnie nie było. Chodziło o przetrwanie w warunkach 5 letniej brutalnej okupacji" - stwierdził zaś publicysta Jarosław Wolski.
Wystawa "Nasi chłopcy" powstała w Muzeum Gdańska przy współpracy z Muzeum II Wojny Światowej Gdańsku oraz Centrum Badań Historycznych Polskiej Akademii Nauk w Berlinie (Zentrum für Historische Forschung Berlin).
Czytaj także:
- Ograbieni z przyszłości. Jak wyglądałaby Polska, gdyby nie II wojna światowa?
- II wojna światowa. Niemieckie zbrodnie na Zamojszczyźnie i odwet Armii Krajowej
- "Bił, aż wypłynął mózg". Krwawy szlak zbrodniarzy z Wehrmachtu
Źródła: Muzeum Gdańska/X/mbl