Upały, burze i deszczowe nawałnice. Pogoda znów da się we znaki

Musimy być przygotowani na kolejne zawirowania w pogodzie. Weekend rozpocznie się opadami deszczu, a potem zrobi się upalnie. IMGW już teraz zapowiada alerty. Uderzą też burze.

2025-07-18, 19:50

Upały, burze i deszczowe nawałnice. Pogoda znów da się we znaki
Mapy pogodowe przedstawiające prognozowaną temperaturę i sumę opadów deszczu. Foto: meteologix.com

Pogoda na weekend. Najpierw deszcz, potem upał

IMGW opublikowało nową prognozę opadów. Wynika z niej, że najsilniejszy deszcz spadnie około godziny 4-5 nad ranem w sobotę w rejonie północno-wschodniej Polski. Szczególnie zagrożone są takie miasta jak Gdańsk, Olsztyn, Suwałki, Białystok czy Warszawa. Temperatura będzie się wahać od 20-23 stopni na wschodzie do 27 stopni na zachodzie.

Upał dotrze do Polski w niedzielę. Termometry wskażą około 30 stopni Celsjusza na zachodzie. Szczególnie uważać powinni wtedy mieszkańcy Zielonej Góry i Zgorzelca. Na pozostałym obszarze nieco chłodniej - od 23 do 28 stopni.

Alert IMGW przed upałem. Zagrożone trzy województwa

Uwaga: IMGW zapowiada, że w niedzielę wyda alerty przed upałami drugiego stopnia. Dotkną one takie województwa:

  • dolnośląskie;
  • lubuskie;
  • wielkopolskie.

Prognozy synoptyków na 20 lipca potwierdza model GFS dla Europy. Widać wyraźnie, że szczególnie podatne na wysokie temperatury będą tereny zachodniej i centralnej Polski.

Źródło: wxcharts.com Źródło: wxcharts.com

Poniedziałek pod znakiem upałów i burz

Kulminacji tej krótkiej upalnej fali możemy się spodziewać w poniedziałek. Termometry pokażą 30 stopni, a momentami nawet więcej, w pasie od Szczecina po Rzeszów. Na północy i północnym-wschodzie maksymalnie 27 kresek powyżej zera.

Wraz z upałami przyjdą też burze. IMGW przewiduje alerty dla większości województw.

Mapa przewidywanych alertów IMGW Mapa przewidywanych alertów IMGW

Prognoza pogody. Sprawdziliśmy prognozę IMGW - dzień po dniu

A jaka pogoda na dalsze dni? Przedstawiamy prognozy IMGW:

  • Wtorek 22 lipca. Nadejdzie delikatne ochłodzenie. Temperatura w całym kraju będzie oscylować między 22 a 26 stopni. Najzimniej na krańcach południowych, w skrajnych przypadkach 20 kresek "na plusie".
  • Środa 23 lipca. Tu dobre wiadomości mamy dla południa kraju - tam będzie najcieplej. Nie są to jakieś rekordowe wartości (25-27 stopni), ale przy takiej aurze można zaplanować miły wypoczynek.
  • Czwartek 24 lipca. Po raz pierwszy od upalnego weekendu nad Polskę wrócą wartości rzędu 30 stopni. Dwa województwa - małopolskie i świętokrzyskie - są na czerwonym radarze synoptyków.
  • Piątek 25 lipca. Tym razem pogoda będzie łaskawa dla wschodniej ściany - Podkarpacia i Lubelskiego. To tam tego dnia będzie najcieplej, około 27 stopni.
  • Sobota-niedziela 26-27 lipca. Tutaj mamy już gorsze wiadomości. Temperatury będą oscylować między 21 a 24 stopni. Nie ma dramatu, ale nie jest to pogoda, która wydatnie sprzyjałaby letniemu wypoczynkowi.

Gdzie jest burza? Radar burzowy i mapa opadów [NA ŻYWO]

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/pb

Polecane

Wróć do strony głównej