Szkoły zagrożone zamknięciem. Rząd szykuje rewolucję
Małe szkoły będą mogły służyć też lokalnej społeczności, na przykład jako miejsce realizacji polityki senioralnej - zakłada projekt noweli ustawy Prawo oświatowe, którym we wtorek ma się zająć rząd. To odpowiedź na zmiany demograficzne. Przepisy mają być alternatywą dla likwidacji małych szkół podstawowych.
2025-12-02, 09:47
Nowelizacja Prawa oświatowego jako odpowiedź na kryzys demograficzny
Projekt nowelizacji ustawy Prawo oświatowe oraz części innych ustaw ma umożliwić lepsze dostosowanie sieci szkół podstawowych do szybko zmieniającej się struktury demograficznej Polski. Celem rządu jest utrzymanie lokalnych, bezpiecznych miejsc nauki, szczególnie tych położonych blisko domów uczniów.
Ministerstwo zwraca uwagę, że według prognozy GUS na lata 2023-2060 liczba ludności Polski będzie systematycznie spadać. W 2060 roku ma wynieść 30,9 mln - o 6,7 mln mniej niż obecnie. To efekt zarówno ujemnego przyrostu naturalnego, jak i starzenia się społeczeństwa.
Mniej uczniów w szkołach. Dane pokazują głęboki spadek
Z najnowszych prognoz GUS wynika, że do 2029 roku liczba dzieci w wieku 7-14 lat zmniejszy się o ok. 5 proc. Do 2034 r. spadek sięgnie ok. 19,5 proc., a do 2060 r. może wynieść nawet 30 proc. (w scenariuszu skrajnym - aż 48,3 proc.). Na sytuację dodatkowo wpływają migracje wewnętrzne i emigracja za granicę.
W związku z tym resort edukacji proponuje zmiany, które mają przeciwdziałać likwidacji małych szkół i umożliwić ich dalsze funkcjonowanie, również jako ważnych centrów lokalnej społeczności.
Szkoła także dla seniorów i najmłodszych. Nowe funkcje placówek
Według projektu infrastruktura małych szkół, które z powodu niżu świecą pustkami, może zostać wykorzystana w sposób szerszy niż dotychczas. W budynkach szkół możliwe będzie m.in.:
- tworzenie punktów opieki dziennej lub żłobków,
- rozszerzenie opieki przedszkolnej,
- prowadzenie działań w zakresie polityki senioralnej.
Jednocześnie resort podkreśla, że dodatkowe funkcje nie mogą pogarszać warunków nauki, wychowania i opieki nad uczniami.
Uelastycznienie funkcjonowania szkół podstawowych
Projekt zakłada również szereg zmian organizacyjnych, które mają zwiększyć elastyczność działania małych placówek. W szczególnie trudnych warunkach demograficznych możliwe będzie:
- tworzenie szkół podstawowych obejmujących klasy I–III, I–IV, IV–VIII,
- zakładanie szkół filialnych obejmujących klasy I–III lub I–IV,
- przekształcanie istniejących szkół w szkoły filialne podporządkowane większym placówkom,
- prowadzenie zajęć łączonych w klasach I–III, jeśli liczba uczniów w tych klasach łącznie nie przekracza 12,
- tworzenie zespołów szkolnych obejmujących kilka szkół podstawowych.
Świetlica także dla przedszkolaków
Ministerstwo Edukacji Narodowej chce również, aby szkoły liczące do 70 uczniów mogły organizować zajęcia świetlicowe dla dzieci z oddziałów przedszkolnych, łącznie z możliwością zapewnienia podwieczorku. Ma to odciążyć rodziców i usprawnić funkcjonowanie małych społeczności.
Przekazywanie szkół między gminami w trudnych warunkach demograficznych
Nowelizacja przewiduje także możliwość przekazania prowadzenia szkoły podstawowej ościennej gminie, jeśli w danej gminie istnieją bardzo niekorzystne prognozy demograficzne. Taka szkoła:
- nie może liczyć więcej niż 70 uczniów,
- musi być ostatnią szkołą w gminie,
- może być przekazana innej gminie po uzyskaniu pozytywnej opinii kuratora.
Porozumienie między gminami ma gwarantować uczniom kontynuację edukacji, bezpłatny transport oraz jasne zasady rozliczeń finansowych. Według Systemu Informacji Oświatowej aktualnie cztery szkoły mogłyby zostać objęte tym mechanizmem. Za przygotowanie projektu odpowiada wiceminister edukacji Henryk Kiepura.
- Edukacja zdrowotna będzie obowiązkowa? MEN planuje ewaluację
- Szkoły masowo odwołują wycieczki. Wszystko przez nowe przepisy
- Język ukraiński na maturze? TVP Info wyjaśnia fake newsy
Źródła: Polskie Radio/PAP/mg