Kreml chce zastraszyć Polaków. Żaryn o tym, jak działa rosyjska propaganda

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn podkreślił na Twitterze, że "rosyjska propaganda kontynuuje nagłaśnianie przekazu, który służyć ma zastraszaniu Polski i Polaków".

2022-04-14, 12:03

Kreml chce zastraszyć Polaków. Żaryn o tym, jak działa rosyjska propaganda
Kreml chce zastraszyć Polaków. Foto: Shutterstock.com / Zhenya Voevodin

"Rosyjska propaganda kontynuuje nagłaśnianie przekazu, który służyć ma zastraszaniu Polski i Polaków. Tym razem Polskę atakuje Marat Baszyrow, były członek władz na okupowanych przez Rosję terenach ob. Ługańskiego" - napisał Żaryn. Dodał, że rebeliant na łamach mediów rosyjskich grozi Polsce "odwetem rosyjskim" w przypadku przyjęcia przez Polskę broni atomowej.

Rosyjskie rakiety nad Polską

Jak zaznaczył Stanisław Żaryn, Baszyrow odgraża się, że w takim scenariuszu Polska "będzie narażona na rosyjskie rakiety". "Działania propagandy rosyjskiej, która nagłaśnia przekaz Baszyrowa, mają na celu zastraszanie Polski i Polaków, a także wpływanie na decyzje krajów #NATO dot. bezpieczeństwa wschodniej Flanki Sojuszu" - dodał.

Ocenił, że rosyjska propaganda od wielu lat przekonuje, że sojusznicza infrastruktura wojskowa w Polsce będzie skutkowała wzrostem zagrożenia dla naszego kraju. "Działania Rosji są próbą wykazania, że współpraca wojskowa Polski z sojusznikami jest groźna dla społeczeństwa. Celem strategicznym Rosji pozostaje próba trwałego osłabienia poziomu bezpieczeństwa wschodniej Flanki NATO" - podsumował rzecznik.

Rosja dokonała agresji na Ukrainę 24 lutego. Od tego czasu niepodległe państwo broni się przed najazdem. Uciekając przed wojną z Ukrainy przez polskie przejścia graniczne przeszło do tej pory ponad 2,7 mln osób, które otrzymują tu pomoc. Część z nich udaje się dalej na Zachód. 

REKLAMA

Kolejny szpieg zatrzymany

W śledztwie prowadzonym przez Wydział do spraw Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, żołnierze Żandarmerii Wojskowej zatrzymali zamieszkującego na stałe w Polsce Rosjanina.

- Ustalenia Służby Kontrwywiadu Wojskowego wskazywały, że prowadzi on działalność szpiegowską na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej. Miał on m.in. gromadzić informacje o jednostkach wojskowych, ich wyposażeniu i sytuacji kadrowej - przekazał dział prasowy Prokuratury Krajowej.

Natomiast rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował, że do zatrzymania doszło 6 kwietnia. Wyjaśnił, że dowody zebrane przez SKW wskazują, iż mężczyzna pozyskiwał na zlecenie rosyjskich służb specjalnych informacje dotyczące gotowości bojowej Sił Zbrojnych RP oraz wojsk NATO.

Czytaj także:

as

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej