Jak się chronić przed dezinformacją w mediach społecznościowych? NASK uczula użytkowników na fake newsy
Do informacji przekazywanych w mediach społecznościowych (na przykład na Facebooku lub Twitterze) należy mieć ograniczone zaufanie i pamiętać, że mogą być one zmanipulowane albo zupełnie fałszywe. Przypominają o tym eksperci z NASK - Państwowego Instytutu Badawczego, który w drugiej połowie kwietnia opublikował Kodeks Dobrych Praktyk w zakresie dezinformacji.
2022-04-30, 06:00
Marta Gromada z Działu Przeciwdziałania Dezinformacji NASK powiedziała, że w miarę możliwości warto sprawdzić podstawowe dane o zdjęciu, filmie, wpisie lub artykule znalezionym w sieci.
- Czy jest podpisany z imienia i nazwiska autor danej treści, czy zdjęcie ma źródło, czy wydarzenie, które opisuje możemy zweryfikować w jakimś innym medium. Czy medium, z którego korzystamy przypadkiem nie powstało wczoraj tylko jest już znanym źródłem informacji. Zawsze warto tę samą wiadomość sprawdzić w różnych serwisach tak żeby mieć pewność, że to o czym czytamy miało miejsce i faktycznie się wydarzyło - mówiła Marta Gromada, kierownik Zespołu Konfekcjonowania Danych w NASK.
Eksperci NASK przypominają, że osoby stojące za kampaniami dezinformacyjnymi w sieci często wykorzystują w swoich materiałach i wpisach treści, które celowo wzbudzają wśród odbiorców poczucie strachu, zagrożenia, wzmacniają antynaukowe tezy czy dyskredytują konkretne osoby lub grupy.
Posłuchaj
Dezinformacja w sieci. NASK czeka na zgłoszenia
W ramach samodzielnej walki z dezinformacją i profilaktyki Marta Gromada z NASK proponuje też przejrzeć uważnie swoje dotychczasowe źródła informacji z internetu. - Jakim mediom ufamy, jakim autorom. Jakie autorytety obserwujemy w mediach społecznościowych i kto jest naszym liderem opinii. Czy faktycznie chcemy żeby jakaś trenerka fitness edukowała nas w temacie geopolityki - powiedziała Marta Gromada.
REKLAMA
NASK zachęca również do zgłaszania treści i profili w mediach społecznościowych, a także stron internetowych oraz serwisów, które rozpowszechniają fałszywe informacje.
- Uruchomiliśmy akcję #WłączWeryfikację gdzie na maila informacje@nask.pl każdy użytkownik może wysłać nam link do treści, która w jego ocenie jest dezinformująca. Również może oznaczyć nas tym hashtagiem #WłączWeryfikację na Facebooku i na Twitterze. To trafia do naszych analityków, którzy przeglądają te treści, sprawdzają je pod kątem dezinformacji i reagują na to - wyjaśniła Marta Gromada.
- Kreml szerzy kłamstwa nt. Polski. Żaryn: celem jest wzbudzenie nieufności między Kijowem i Warszawą
- "Słowo i informacja to kolejna broń". Vitold Jančis o sposobach szerzenia przez Rosjan swojej narracji
Kodeks Dobrych Praktyk
NASK na swoich profilach w mediach społecznościowych i stronie internetowej regularnie publikuje przykłady treści dezinformujących, wskazując mechanizmy manipulacji. Ponadto instytut prowadzi listę profili i stron szerzących fake newsy.
REKLAMA
Dla internautów chcących pogłębić swoją wiedzę o dezinformacji NASK i kilkanaście organizacji oraz instytucji przygotowało Kodeks Dobrych Praktyk, dostępny między innymi poprzez stronę internetową NASK w zakładce #WłączWeryfikację (kliknij TUTAJ). Dokument na przeszło 20 stronach szczegółowo opisuje sposoby szerzenia dezinformacji w sieci i daje wskazówki jak chronić się przed jej wpływem.
Zobacz także: wiceszef MSWiA Maciej Wąsik w PR24
jp
REKLAMA
REKLAMA