Co Biden powie w Polsce? Przydacz: wskaże różnice między wolnym światem a autorytaryzmem
Jak ocenił szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP Marcin Przydacz, podczas wizyty prezydenta USA w Polsce padną słowa podziękowania dla polskiego rządu i Polaków za pomoc Ukrainie i obywatelom tego kraju. - Joe Biden będzie mówił o różnicy między wolnym światem a ciemnym autorytaryzmem, którego uosobieniem są władze Rosji i Białorusi - dodał.
2023-02-19, 08:45
Prezydent USA Joe Biden złoży wizytę w Polsce w dniach 21–22 lutego (wtorek–środa). Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski informował, że prezydent Biden we wtorek po południu w Warszawie, w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego, wygłosi przemówienie do narodu polskiego. Podczas wizyty Bidena zaplanowane jest spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą, a także - w środę - jego udział w szczycie Bukareszteńskiej Dziewiątki, gdzie mowa będzie o dalszym wsparciu Ukrainy.
Według niego jest to wynik zabiegów polskiej dyplomacji. - Wielokrotnie o tym rozmawialiśmy w Waszyngtonie, także podczas mojej ostatniej wizyty w Białym Domu - powiedział.
Joe Biden w Polsce. Jakie słowa padną w Warszawie?
Prezydencki minister zwrócił uwagę na fakt, że w przededniu rocznicy wybuchu wojny na Ukrainie prezydent Biden przyjeżdża właśnie do Warszawy. - I to z Warszawy popłyną słowa na cały świat, jak się spodziewamy słowa podziękowania dla polskiego rządu i dla zwykłych Polaków za to, co przez ostatnie 12 miesięcy zrobili dla bezpieczeństwa stabilności w regionie, za pomoc Ukrainie, za pomoc Ukraińcom, za to, jak radziliśmy sobie w ostatnich kryzysach, nie eskalując ich, a powodując bezpieczeństwo całego regionu - powiedział.
REKLAMA
"Kluczowy sojusznik"
Zwrócił uwagę, że z naszej perspektywy najważniejszym punktem będą rozmowy plenarne i w cztery oczy prezydenta Dudy z prezydentem Bidenem dotyczące bezpieczeństwa państwa polskiego.
- Stany Zjednoczone są dostarczycielem bezpieczeństwa dla całego regionu euroatlantyckiego, są naszym kluczowym sojusznikiem. Chcemy, aby Polacy czuli się bezpiecznie w tej trudnej międzynarodowo sytuacji. I ta współpraca polsko-amerykańska ma tutaj kluczowe znaczenie - podkreślił szef BPM.
REKLAMA
Szczyt państw wschodniej flanki NATO
Zaznaczył, że prezydent Andrzej Duda od wielu lat zabiega o ciągłe zwiększanie amerykańskiej obecności wojskowej. - To prezydent Duda wynegocjował w 2016 roku, na szczycie NATO w Warszawie, z prezydentem Barackiem Obamą i innymi sojusznikami obecność sojuszniczą po raz pierwszy w takiej ilości w Polsce. Także i później z administracją republikanów prezydenta Donalda Trumpa, a dzisiaj budujemy te relacje z administracją Joe Bidena - powiedział Przydacz.
Posłuchaj
Według niego kolejnym ważnym kontekstem tej wizyty będzie szczyt państw wschodniej flanki NATO wspólnie z Joe Bidenem. - Na zaproszenie prezydenta Dudy przyjadą tutaj liderzy państw regionu i wspólnie będą panowie prezydenci rozmawiać o tych wyzwaniach, co jeszcze możemy zrobić, aby region Europy Środkowej i Wschodniej był bezpieczniejszy - podkreślił prezydencki minister.
ms/PAP, IAR
REKLAMA
REKLAMA